Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

(nie)koczując na lotnisku

Autor Wiadomość
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-03-21, 19:18   (nie)koczując na lotnisku

Bezpośrednich lotów z Polski w interesujących mnie kierunkach i przyzwoitych cenach trudno szukać, choć z roku na rok jest coraz lepiej.
Sporą niedogodnością lotów z przesiadką jest strata czasu zmarnowanego na koczowanie na lotnisku.
Czasami jest to tylko kilka godzin, czasami nawet ponad doba.
Zawsze w miarę możliwości staramy się wykorzystać ten czas intensywnie ;-)

Berlin - 9.02.2014

Gedächtniskirche - Kościół Pamięci





Siegessäule - Kolumna Zwycięstwa





Brandenburger Tor - Brama Brandenburska





Plenarbereich Reichstagsgebaude - siedziba niemieckiego Bundestagu



Mauerreste – Mur Berliński



Topographie des Terrors – Muzeum Topografii Terroru



Berliner Dom – Katedra Berlińska





Berliner Fernsehturm – wieża telewizyjna



Mural na budynku Federalnego Ministerstwa Finansów





Nawiązania do epoki DDR mniej lub bardziej kiczowate znajdujemy na każdym kroku



I oczywiście można wynająć trabanta;)



Berlin obiektywnie podobał mi się bardzo.
Ale mając na uwadze wszędzie przytaczany niemiecki ordnung zaskoczony byłem strasznie.
Przedpotopowe biletomaty, tunele metra jakby z innej epoki, ulice (delikatnie mówiąc) czystością nie grzeszyły. Tak wiem, że w Paryżu, to dopiero jest syf;)
Nasze duże miasta nie mają żadnych powodów do kompleksów, a wręcz mogą być pokazywane jako wzór całej "starej Europie".
Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-03-21, 19:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2015-03-21, 21:03   

Jak byłem ostatnio w Berlinie, to wydawało mi się, że incognito, ale tylko do czasu. Gdy z rodziną podeszliśmy pod Bramę Brandenburską, to rozpoczął się festiwal fajerwerków (ani to sylwester, ani dzień zwycięstwa - ot tak bez okazji) ;)
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
mazeno

Dołączył: 20 Gru 2014
Posty: 287
Wysłany: 2015-03-21, 21:29   

.....
Ostatnio zmieniony przez mazeno 2015-05-11, 02:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
cezaryol

Dołączył: 15 Lip 2013
Posty: 341
Wysłany: 2015-03-21, 21:41   Re: (nie)koczując na lotnisku

Vlado napisał/a:

Berlin obiektywnie podobał mi się bardzo.
Ale mając na uwadze wszędzie przytaczany niemiecki ordnung zaskoczony byłem strasznie.
Przedpotopowe biletomaty, tunele metra jakby z innej epoki, ulice (delikatnie mówiąc) czystością nie grzeszyły.

Nie ma co wierzyć w stereotypy i obiegowe opinie.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8291
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-03-22, 00:16   

Vlado napisał/a:
Przedpotopowe biletomaty


mi się one podobały, bo zamiast elektronicznego kombinowania wrzuca się kasę i wyskakuje bilet. Proste :)

Vlado napisał/a:
tunele metra jakby z innej epoki,

przecież tunele metra są z innej epoki to czego się spodziewałeś? :-o berlińskie metro, tkwiące korzeniami w Cesarstwie, Rep. Weimarskiej, III Rzeszy i zimnej wojnie nie musi się silić na udawanie czegoś innego i za to je cenię :)

w ogóle Berlin to dla mnie specyficzne miasto z historycznego punktu widzenia - mimo jednego wielkie placu budowy ja tam na każdym kroku czuję powiew czasów walki wschodu i zachodu. Z każdą wizytą coraz mniej, ale jednak - historia jest tam dla mnie bardziej żywa niż w wielu bardziej "zabytkowych" miastach :)

Cytat:
ulice (delikatnie mówiąc) czystością nie grzeszyły. Tak wiem, że w Paryżu, to dopiero jest syf;)

gdyby w Berlinie zostawić samych Niemców, to sądzę, że byłoby bardzo czysto, tak jak jest w małych niemieckich miasteczkach. Ale Berlin od czasów podziału jest magnesem ściągającym wszystkich nie-ordnungowych... sami Berlińczycy zapewne się czują już dawno z ręką w nocniku. Tyle, że teraz już niewiele mogą zrobić, poza wyprowadzką. Ciężko porównywać to z Polską, w RP socjal jest na tyle niski, że ściąga mało narodu z zagranicy.

Choć ja jednak wolę berliński syf, niż np. polski chaos komunikacyjny i wielkie reklamy zasłaniające wszystko, co tylko da się zakryć...
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2015-03-22, 00:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2015-03-23, 07:39   

Vlado - w imieniu PiotraP ( to taki osobnik z innego forum ) spytam się - dlaczego promujesz Niemców ?!?!?!?! :zly :zly :zly :zly :zly

;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-03-23, 18:57   

Pudelku przecież napisałem, że podobał mi się bardzo;)
Nie wchodząc w szczegóły w zasadzie się z Tobą zgadzam.
Raczej śmieszą mnie nasze kompleksy i dążenie do jakiś wyimaginowanych europejskich standardów
Co kończy się takimi absurdami, jak obecnie trwająca w moim mieście wymiana całkiem nowych wiat na nowe.

Dobromił ale to dobrze czy źle, zapytam?;)
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-03-23, 19:01   

Oslo 2.09.2014

Około 4 godzin czasu pozwoliło nam tylko na szybkie zwiedzenie ścisłego centrum miasta.

Wolność, Równość, Braterstwo!



Oslo Sentralstasjon







Katedra luterańska z 1697 roku, w której odbywają się koronacje królów norweskich.





Parlament – Stortinget



Teatr Narodowy





Uniwersytet – UiO



Ratusz - Oslo Rådhus, w auli którego odbywa się wręczenie Pokojowej Nagrody Nobla.









Port i Oslofjord







Zamek i forteca Akershus - Akershus slott og festning







Skocznia narciarska Holmenkollbakken



Pałac Królewski - Det kongelige slott, trafiliśmy wprost na wizytę estońskiego prezydenta.





Poszwędaliśmy się jeszcze trochę tu i tam.























Wielka szkoda, że zabrakło nam czasu na muzea na półwyspie Bygdøy (w tym Norsk Folkenmuseum) oraz na Muzeum Muncha.
Będzie co robić przy następnym (nie)koczowaniu.





Wieczór i poranek mieliśmy spędzić na plażach w Moss, chyba zmęczenie po dwutygodniowej wycieczce przyćmiło nam umysły i imprezę ostatecznie i tak zakończyliśmy koczując na lotnisku;)
Koniec.

Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-03-23, 19:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8291
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-03-23, 19:24   

z tą katedrą to mocno nieaktualne - w czasach współczesnej Norwegii była jedna koronacja zaraz po rozdzieleniu ze Szwecją i potem ich zaniechano.

A muzea... Munch mnie akurat nie interesuje, w skansenie mieliśmy paskudną pogodę. Niewątpliwie największe wrażenie zrobiło muzeum łodzi wikingów, oraz Fram :)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14323
Wysłany: 2015-03-24, 08:29   

Vlado napisał/a:
Dobromił ale to dobrze czy źle, zapytam?;)


A to zależy. Np od tego czy PiotrP wreszcie zrozumie co autor miał na myśli. A to nie zawsze jest pewne :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-03-24, 18:04   

Pudelku tak gdzieś przeczytałem a historykiem nie jestem.
Dzięki za sprostowanie;)
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-03-25, 11:05   

Uzupełniając temat.
Jedno z najciekawszych miejsc do których trafiłem (nie)koczując;)

Bergamo 16.09.2009r.

Kilka godzin w oczekiwaniu na samolot do Maroko;)
Na lotnisku w Bergamo lądują wszystkie tanie linie lotnicze latające do Mediolanu.

Bergamo to przepiękne historyczne miasto a w zasadzie dwa miasta Bergamo Alto i Bergamo Bassa, między którymi można przemieszczać się kolejką, taką jaka jeździ na Gubałówkę.
Na kolejkę obowiązują te same bilety co w komunikacji autobusowej.



Bazylika Santa Maria Maggiore








Zamek





Mieszkańcy Bergamo Alpinistom

Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-06-18, 02:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-04-02, 00:05   

Shannon i Limerick

Wycieczka z czasów gdy tanie linie wchodziły z impetem na polski rynek.
Główną atrakcją wycieczki była randka w samolocie :D
A Limerick wymyśliliśmy by (nie)koczować na lotnisku w oczekiwaniu na lot powrotny.
Była to również nasza najtańsza z tanich wycieczek.
W tamtą stronę zapłaciliśmy 5zł a za lot powrotny 1€;)



Zamek króla Jana z XIIw. i rzeka Shannon.









Kościoły, których nie znam z imienia.







Słyszałem, że w Limerick głodzą łabędzie.





W Limerick działa klub piłkarski o nazwie Polonia Luimni F.C., w którym grają tylko polscy piłkarze;)
Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-06-18, 03:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime