Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Autor Wiadomość
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-11-12, 21:31   

Extra te oszronionej drzewa! I korale!
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5824
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-11-12, 21:36   

Tobi jakiś przygaszony.
Profil Facebook
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
Wysłany: 2020-11-12, 21:43   

Przygaszony?
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5824
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-11-12, 21:52   

Smutny, zmęczony itp.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2020-11-12, 22:05   

Dopadł go ciężar sławy.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
Wysłany: 2020-11-12, 22:45   

A może zmarznięty? Jeszcze mu zimowa sierść nie urosła, a dzisiaj był taki wilgotny przenikliwy mrozik.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3727
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2020-11-13, 07:11   

sprocket73 napisał/a:
Chciałem być jak Marek. Myślę sobie, wstanę rano, pojadę fotografować morze chmur.

Mi ostatnio Polica też zaśmiała się w twarzy pięknym mlekiem, a miały być chmury po horyzont i wierzchołki Tatr jako deser za wczesne wstawanie.Świetna wycieczka lubię takie klimaty.Ja to mam tą wygodę,że rano patrze w okno i mgła to jadę albo nie a ty jednak musisz kawałek przejechać a tu zonk.
Ostatnio zmieniony przez marekw 2020-11-13, 07:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
Wysłany: 2020-11-15, 21:19   

W piękna listopadową niedzielę wybraliśmy się w Beskid Wyspowy odwiedzić starego przyjaciela Strzępka. Zawsze jak go odwiedzamy, zazdroszczę mu fajnej okolicy. Mieszka sobie w Czasławiu pod Glichowcem.



To już ponad 6 lat... Mogiła porosła mchem, wtapia się w otoczenie.



Dołączyli do nas znajomi z psem. Przeszliśmy się niskimi bezszlakowymi grzbietami w kierunku pagórka Działy.



Ostre słońce i lekka poranna mgiełka dawały ciekawy klimat.



Córa znajomych jest tak dzielna jak Tobi :)



Mgiełka się rozpłynęła. Piękne tereny pokazały się w pełnej ostrości.



Wychodzimy na nieco większy pagórek - Księżą Górę.



A potem na Grodzisko. Piękne światło.



Jeszcze udało się załapać na kolory jesieni. Ale to już chyba ostatni raz w tym roku.





Na zejściu z Grodziska znowu pojawiły się mgiełki. Do tego zachód słońca. Podobało mi się.







Bardzo malownicza wycieczka :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
Wysłany: 2020-11-21, 23:24   

Dzisiaj była w zasadzie pierwsza zimowa wycieczka. Temperatura cały czas na minusie, odrobina śniegu. Odwiedziłem Gorce. Samochód zostawiłem na Przełęczy Snozka i ruszyłem na Wdźar na wschód słońca. Słońce wzeszło idealnie za Trzema Koronami.



Sam wschód był mocno mglisty i rozproszony. W dole przez cały dzień utrzymywała się rzadka mgiełka.



Ponad nią wystawały Tatry. Wdżar to malownicze miejsce.





Następnie ruszyliśmy na Lubań.



Było kolorowo. Modrzewie jeszcze mają część igieł.



A w lesie miejscami zielono.





Jesteśmy na Lubaniu.



Widoki bez pomocy wieży.



A takie z wieży. Ładnie było.



Tatry świetnie wystawały ponad mgiełki.



Na wieży spotkałem Nesskę. Pogadaliśmy długo, głównie o wpływie Cepra na nasze życie.
A potem odwiedziłem jeszcze drugi wierzchołek Lubania. Pamiętam jak był całkowicie porośnięty gęstym lasem. Teraz się zmienił.



Schodzę zielonym. Z zamiarem bezszlakowego odbicia w kierunku Wdżaru.



Słońce już nisko. Fajne miejsce z widokami.



Tatry, kolejny raz.



Pieniny.



Już zachód, ale szybko.



Warstwy.



Na Wąwóz Papieski nie starczyło już dnia. Ale jednak stwierdziłem, że czasy teraz dla Papieża niepewne i kto wie, może mu wąwóz odbiorą, trzeba zwiedzać póki jest okazja.



Solidny wąwóz, z ciekawie poprowadzoną trasą. Zaczyna się od ołtarza, potem są metalowe schodki, altanki, miejsca wypoczynku. Już myślałem, że koniec, a do dopiero początek największych atrakcji.



Normalnie, jak na Orlej.



Tatry po raz kolejny... ostatni.



Super dzień! :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2020-11-22, 00:16   

W czasach socjalizmu w Dreźnie spotkało się kilku studentów studiujących w Berlinie i Budapeszcie. Dziwnym trafem stałem się "łącznikiem" w dyskusji, jakby nie mieli innych tematów, np. o pogodzie. Skromność to moje drugie imię. ;)
Nie przypuszczałem, że mogę mieć wpływ na forum/owiczów/. Marnować czas w pięknych okolicznościach przyrody...
Pewnie schlebiasz mi za dywagacje o Porsche. Co gotów byłbyś uczynić, gdybym obiecał Ci życie wieczne w raju albo ulgę w postaci odpustów (np. za dusze w czyśćcu cierpiące)?
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-11-22, 00:18   

Ciekawy mix kolorystyczny - resztki jesieni i zalążki zimowych barw :-)
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9363
Wysłany: 2020-11-22, 06:13   

Dzień już jest kurtki, bo kolejna osoba wraca po ciemku ;)
Czytam i oglądam twoja relacje, a za oknem widzę piękny zalążek wschodu słońca, idealnie pasuje do twojej relacji, pięknie :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2020-11-22, 09:57   

Darz Gad na Szlaku ! Piękne miejsca, piękne widoki.

Co to za ustrojstwo ten wąwóz ? Jak tam trafić ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5824
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-11-22, 10:57   

Widzę, że było fajnie.
Profil Facebook
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
Wysłany: 2020-11-22, 11:41   

Dobromił napisał/a:
Co to za ustrojstwo ten wąwóz ? Jak tam trafić ?

Zobaczyłem tą atrakcję przypadkiem, jak oglądałem okolicę na mapach googla przed wycieczką.
Wąwóz mieści się w nieczynnym kamieniołomie na górze Wdżar. Wejście jest od strony zachodniej (Kluszkowice). Na początku wąwozu papieskiego jest ołtarz papieski, w pierwszej chwili myślałem, że to już wszystko, ale Tobi z boku dojrzał strome metalowe schodki i poszedł zdobywać. Wychodzi się do góry na kolejne poziomy. Im wyżej, tym coraz ciekawiej. Oficjalnie to ścieżka przyrodnicza. Coś naprawdę interesującego dla miłośników geologii, bo występują skały pochodzenia wulkanicznego. Myślę, że ogromna atrakcja dla dzieci, bo są łańcuchy, górą jeżdżą kolejki/wyciągi. Mój tekst, że jest jak na Orlej był mocno przesadzony - nie ma tam żadnych trudności dla sprawnych ludzi.

Sebastian napisał/a:
Widzę, że było fajnie.

Tak, dzięki :)
To był na pewno lepszy pomysł, niż od północy, tak jak planowałem początkowo. Choć od północy, też jeszcze kiedyś pójdę ;)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 2020-11-22, 11:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group