Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Nie polecam czyli co omijać szerokim łukiem

Autor Wiadomość
vertigo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-26, 13:41   

Pudelek napisał/a:
Sukinsyństwo pozostaje sukinsyństwem, a to miejsce ma taką a nie inną renomę i tylko dziwię się, że ktoś tam jeszcze zagląda...



Sukinsyństwem jest używanie swojej własności w sposób przez siebie wybrany? Paradne :usm
Pudelek napisał/a:


typowe polskie cwaniactwo


"Uwielbiam" takie generalizacje.
A może właściciele są np. Żydami i ich cwaniactwo jest typowo żydowskie?
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2013-08-26, 14:30   

vertigo napisał/a:
Sukinsyństwem jest używanie swojej własności w sposób przez siebie wybrany? Paradne :usm

sukinsyństwem jest bycie sukinsynem i używanie określeń typu "stacja turystyczna" dla miejsc, które z czymś podobnym nie mają nic wspólnego

vertigo napisał/a:
A może właściciele są np. Żydami i ich cwaniactwo jest typowo żydowskie?

chciałbyś.

Niestety, znacznie większa szansa jest, że jednak są Polakami i reprezentują typowy dla tej pewnej części społeczeństwa, styl polskiego cwaniaka.

Swoją drogą, przypominając sobie Twoje dawniejsze lamenty na "złego" spod Potrójnej, jakoś nie przypominam sobie samotłumaczynia, że ponieważ jest to obiekt prywatny, to mógł Cię potraktować w dowolny sposób i miał do tego pełne prawo?
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2013-08-26, 14:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-08-26, 14:35   

Gospodarz (ten z Klekocin) o ile się orientuje jest z odłamu wielbicieli o.Rydzyka.- jeżeli Wam to będzie pomocne do osadzenia go w jakiejś szufladce :lol

Ja mówiłem, problemem jest nazywanie wszystkiego co w górach ma pokój do spania jako schronisko i stąd są te zgrzyty. Gdyby nazywać to inaczej nikt by nie miał do gościa pretensji.
Nazwa "Schronisko" długo jeszcze będzie identyfikowane z obiektem PTTK i jego zasadami działania.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8277
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2013-08-26, 14:38   

swoją drogą, tylko raz, poza tymi dwoma przypadkami w Beskidach, słyszałem o sytuacji, aby pobierać opłatę za wejście na teren takiego obiektu - ponoć jest tak pod Olimpem, jeśli nic nie zamawiasz w schronisku, a siadasz na ławce... z tego wynika, że przykład idzie z góry ;)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2013-08-26, 14:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-08-26, 14:57   

Piotrek napisał/a:
Gospodarz (ten z Klekocin) o ile się orientuje jest z odłamu wielbicieli o.Rydzyka.


Czyli Prawdziwy. On musi mieć w takim razie racje.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
vertigo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-27, 07:08   

Pudelek napisał/a:
sukinsyństwem jest bycie sukinsynem i używanie określeń typu "stacja turystyczna" dla miejsc, które z czymś podobnym nie mają nic wspólnego



Określenie "stacja turystyczna" nie jest - o ile wiem - zastrzeżone jakimkolwiek aktem prawnym i nie ma wymagań jakie należy spełnić, aby mieć prawo posługiwania się tym określeniem. Więc zabawne jest określanie zachowania ludzi którzy - co za dziwaki! - nie chcą za darmo udostępniać swojej własności sukinsyństwem.

Z pustej ciekawości zapytam... Gdyby ktoś np. w Zawoi czy innej Piwnicznej otworzył obiekt pod nazwą "Stacja Turystyczna" i serwując tam drobne posiłki, napoje, piwo, oferując noclegi jednocześnie nie zgadzał się na przesiadywanie ludzi którzy zupełnie niczego nie zamawiają też byłby sukinsynem?

Pudelek napisał/a:

Niestety, znacznie większa szansa jest, że jednak są Polakami i reprezentują typowy dla tej pewnej części społeczeństwa, styl polskiego cwaniaka.

Swoją drogą, przypominając sobie Twoje dawniejsze lamenty na "złego" spod Potrójnej, jakoś nie przypominam sobie samotłumaczynia, że ponieważ jest to obiekt prywatny, to mógł Cię potraktować w dowolny sposób i miał do tego pełne prawo?


Rozumiem. Gdyby byli Żydami, Portugalczykami czy Ekwadorczykami to problemu by nie było. Ale to Polacy i typowe polskie cwaniactwo...
Robiłeś jakieś badania socjologiczne może czy ta złota myśl jest efektem li tylko szybkiego wyproszenia Was z obiektu?

Bardzo źle pamiętasz dyskusję odnośnie chatara pod Potrójną. Nigdy i nigdzie nie twierdziłem, że jeśli ktoś jest prywatnym właścicielem to może w dowolny sposób kogokolwiek potraktować. Twierdzę tylko, że prywatny właściciel może w dowolny sposób ustalać reguły, a nie to, że może ich nie dotrzymywać.

Piotrek napisał/a:
Gospodarz (ten z Klekocin) o ile się orientuje jest z odłamu wielbicieli o.Rydzyka.- jeżeli Wam to będzie pomocne do osadzenia go w jakiejś szufladce :lol



A co ma do rzeczy z kim facet sympatyzuje???
Ale przy okazji z ciekawości zapytam skąd ta wiedza o sympatii do Rydzyka?
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-08-27, 08:03   

Dla mnie nie ma żadnego znaczenia, może być nawet murzyn z naleśnikiem na głowie. Nie mam fobii narodowościowych czy ideologicznych.
A wiedza zasłyszana od jakiegoś ludka właśnie w okolicy schroniska.
 
 
vertigo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-27, 08:22   

Piotrek napisał/a:
A wiedza zasłyszana od jakiegoś ludka właśnie w okolicy schroniska.


Fajna jest taka "zasłyszana" wiedza. Ja z kolei słyszałem, że Żydzi porywają chrześcijańskie dzieci i przerabiają na macę.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-08-27, 08:37   

Nie zaprzątam sobie głowy takimi rzeczami. :-)
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-27, 08:43   

Ja uważam, że można by nazwać takie miejsce jako np "Bar w Górach" i nie byłoby problemu, wchodząc musisz coś u niego zamówić. Ale skoro się nazywa Stacja Turystyczna, to dobrze wiedzieć. Może podejdę obfotografuje i oleje je. :D
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6082
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-08-27, 09:07   

darkheush napisał/a:

Pan gospodarz zmiękł dopiero jak zamówiliśmy po browarku. Byłem w "Zygmuntówce" pierwszy raz w życiu i wiem, że ostatni.
Piotrek napisał/a:
Jak tam z dzieciakami zachodzę czasem to gospodarz zazwyczaj jest stonowany ale do środka nie wpuszcza. Weźmie zamówienie i znika w tych swoich katakumbach.


To czemu wogole zamawialiscie cos w takim miejscu i dawaliscie skurwielowi zarobic?????? :o-o

vertigo napisał/a:

Mamy (w miarę) wolny rynek i mamy własność prywatną.


Wolny rynek??? Ciekawe z ktorej strony? Ja powiedzmy np. chce zalozyc knajpe- taka w ktorej sie pali papierosy w kazdym pomieszczeniu. Albo chce zalozyc agroturystyke w ktorej nie ma biezacej wody i wydawac w niej wlasnorecznie zrobione posilki. I co- moge? Jesli bylby prawdziwy wolny rynek to moglabym to zrobic, a jesli moje uslugi by nie zadowalaly klientow to bym splajtowala. A tak proba takowej dzialalnosci zostaje uwalona juz wczesniej, bo sie nie spelnilo jakiejs normy. To sie nazywa gospodarka centralnie sterowana a nie wolny rynek....
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-08-27, 09:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-08-27, 09:14   

buba napisał/a:
To czemu wogole zamawialiscie cos w takim miejscu

Żeby później ponarzekać na forum :dev6
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6082
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-08-27, 09:18   

Pudelek napisał/a:

Ja ze swej strony nie polecam ST Słowianka. Obsługa bardzo miła i pomocna, dopóki rano nie dostała pieniędzy do łapy - potem to z miejsca najchętniej by nas wynieśli na butach. Ot, typowe polskie cwaniactwo (a raczej góralskie buractwo...)


Dokladnie! Mimo ze duza grupa nocowala tam to jak gospodarz dostal pieniadze w łape to juz nawet do kibla nie chcial wpuszczac :zly

vertigo napisał/a:
Pudelek napisał/a:
Sukinsyństwo pozostaje sukinsyństwem, a to miejsce ma taką a nie inną renomę i tylko dziwię się, że ktoś tam jeszcze zagląda...



Sukinsyństwem jest używanie swojej własności w sposób przez siebie wybrany? Paradne :usm


Jesli ktos zalozy sklep warzywny i bedzie z niego wyrzucal np. osoby po 60tce albo matki z dziecmi, argumentujac ze nie lubi staruchow i bachorow i ma prawo obslugiwac kogo chce, tez uznam to za sukinsynstwo a nie za powod do radosci ze mamy wlasnosc prywatna... :rol
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-08-27, 09:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10831
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-08-27, 09:22   

Bo dla mnie ten gość to drugorzędna sprawa, na nocleg tam nie przyszedłem, więc żeby siąść na werandzie i napić się kawki jego dziwactwo mi nie przeszkadzało.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-08-27, 09:22   

Czyli nauczka by gospodarzom zapłacić wtedy gdy plecak spakowany. :usm
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group