Moje podsumowania. Od roku 2019...do? To się zobaczy ;) |
Autor |
Wiadomość |
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-10, 16:26
|
|
|
Cytat: | wreszcie zacząłeś łazić rodzinnie. To chyba najcenniejsze w tym podumowaniu i oby w przyszłym roku wyszło Ci to jeszcze lepiej. |
Zdecydowanie. Będzie lepiej, bo córa się pyta kiedy w Beskidy pojedziemy, z plecakiem
Oj tam jeden pomysł Ci podebrałem
Czy szybko...no cóż u mnie grudzień to nigdy górski nie był. Od kiedy rodzina jest
Cytat: | Taki Kolumb z Ciebie |
Jaki komplement |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2647 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2019-12-11, 17:55
|
|
|
Cytat: | To był dla, mnie udany rok. |
Czyli jest Pan zadowolony. I słusznie. |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-12, 06:55
|
|
|
włodarz napisał/a: | Czyli jest Pan zadowolony. |
Jak najbardziej
Do tego w końcu trochę Sudetów zwiedziłem |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6096 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2019-12-13, 12:26
|
|
|
Cytat: | Plany na kolejny? Są. Ale już się nauczyłem, nie zdradzam ich. Wyjdą - super. Nie? To za jakiś czas je skreślę z listy... |
A myslalam, ze tylko ja jestem przesądna Tez przestalam zdradzac plany - bo mam wrazenie, ze im to zle robi... Acz ja mam jeszcze wiecej przesądów np. taki ze nie napisze podsumowania przed 1 stycznia!
Cytat: |
faktycznie można się rozczarować - styczeń i śnieg |
No ja bede mega rozczarowana jak w styczniu bedzie snieg! Po cichu licze, ze go nie zobacze do lutego 2048
Cytat: | ale już pod koniec lutego w wielu górach było go tyle, co kot napłakał. |
A w marcu na Jałowcu bylo go stanowczo za duzo!
Cytat: | Koleżanka z innego forum, gdy opisywała swoje pożegnanie męża, napisała, róbcie sobie zdjęcia.
Kiedyś bardzo mało zdjęć robiłem z sobą. A dziś jak na siebie patrzę, to widzę upływ czasu, więc również stwierdzam, że warto mieć swoje zdjęcia. Nawet gdy to są selfie |
Mi sie tez wydaje, ze warto robic sobie wspolne zdjecia. Bo to jest prawdziwa pamiatka, ktora potem sie fajnie oglada. Bo widoczek to przewaznie wyglada tak samo, czy na naszej fotce czy kolegi, albo nawet na pocztowce. A tak to zdjecie jest nasze wlasne i wyjatkowe, bo sa w niego zaklęte wspomnienia. Acz nie przepadam za selfiami, mi sie wydaje, ze one znieksztalcaja geby (przynajmniej na siebie nie moge patrzec w takiej formie) i wole aparat polozyc na kamieniu w wlaczyc samowyzwalacz |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2019-12-13, 12:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-13, 13:09
|
|
|
buba napisał/a: | Tez przestalam zdradzac plany - bo mam wrazenie, ze im to zle robi |
Czy przesądny...bardziej już to, a dwa, to nie będę pisał
Co do zdjęć, czy to selfie, czy z kamienia...osobiście - a jakie to ma znaczenie? Ważne by była pamiątka. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6096 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2019-12-13, 15:53
|
|
|
laynn napisał/a: | Ważne by była pamiątka. |
To najwazniejsze! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-12-13, 18:11
|
|
|
Kilka relacji inspirujących. Sporo fotografii fajnych. Może jeszcze jakbyś na zdjęciach częściej się uśmiechał
buba napisał/a: |
No ja bede mega rozczarowana jak w styczniu bedzie snieg! Po cichu licze, ze go nie zobacze do lutego 2048 |
No to mamy konflikt interesów. Ja już chcę, żeby był śnieg. Zresztą co Ci szkodzi? Często na dole śniegu nie ma, jest za to w górach. Możesz zwiedzać przecież doliny (zresztą to robisz). |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-13, 20:00
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | Może jeszcze jakbyś na zdjęciach częściej się uśmiechał
|
Wiolu próbę zdjęcia z uśmiechem to jest na ostatnim. Jakoś nie potrafię. Dziwnie wtedy się wykrzywiam
Cytat: |
Kilka relacji inspirujących. Sporo fotografii fajnych |
|
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6096 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2019-12-13, 20:12
|
|
|
ok, w gorach niech sobie bedzie! Byle nie w Kaczawskich gdzie sie wybieram |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2019-12-13, 20:13, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-13, 20:13
|
|
|
|
|
|
|
|
kristoff73
Wiek: 50 Dołączył: 15 Maj 2019 Posty: 606 Skąd: ST SD KGR TK SB
|
Wysłany: 2019-12-13, 20:19
|
|
|
Cytat: | No ja bede mega rozczarowana jak w styczniu bedzie snieg! Po cichu licze, ze go nie zobacze do lutego 2048 |
Pewnie, miejmy coś z ogólnego ocieplenia klimatu na świecie
Cytat: | Mi sie tez wydaje, ze warto robic sobie wspolne zdjecia. Bo to jest prawdziwa pamiatka, ktora potem sie fajnie oglada. |
Na pewno warto. Jednak im jestem starszy, tym rzadziej mam ochotę uwieczniać gębę i moja żona ma tak samo
Cytat: | ok, w gorach niech sobie bedzie! Byle nie w Kaczawskich gdzie sie wybieram |
I tego Ci życzę! W poprzedni weekend pojawiłem się w Wilkowicach z zamiarem przejścia w stronę Cygańskiego Lasu - plan maximum zakładał wejście na Kozią Górę - gdy zobaczyłem sporo bieli w wyższych partiach - odpuściłem. Poprzestałem na skoczni narciarskiej w Bystrej i na wdepnięciu do browaru restauracyjnego. |
_________________ Бродяга. Снусмумрик. Бомж. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10844 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2019-12-13, 23:24
|
|
|
Póki co ten opad który był to drobiazg, cienka warstwa i chyba nie potrzebnie zrezygnowałeś.
Zajebiście będzie jak spadnie zimą śniegu tyle co zeszłej, tak że ostatni kawałek od lasu do Bacówki na Rycerzowej ciorałem 20 minut. A to będzie może ze 100 metrów |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-27, 20:30 Podsumowanie 20tego.
|
|
|
W sumie, to przez dzisiejsze problemy zdrowotne, mogę zrobić krótkie podsumowanie.
Odwiedzone:
- styczeń - Beskid Mały
- luty - Beskid Śląski:
oraz Pieniny:
- marzec - nic,
- kwiecień - Beskid Żywiecki:
- maj - Beskid Mały:
- czerwiec - Beskid Niski:
- lipiec - Beskid Wyspowy:
i Góry Bystrzyckie:
- sierpień - Beskid Żywiecki:
oraz urlop nad Bałtykiem:
- wrzesień - Tatry:
- październik - kw.
- listopad - Beskid Żywiecki:
- grudzień - dojechanie do Rzyk w BM i krótki spacer po lesie
Dla mnie istotne, że było sporo spacerów rodzinnych, że urlop się udał, że rodzinnie byliśmy na kilku wyjściach w górach.
Jedno nowe pasmo odwiedzone, Góry Bystrzyckie, które mnie urzekły. Że udał się powrót w Tatry. Że znowu się męczyłem za sokołem, że poznałem Adriana.
Doszedł bzyk.
Rozczarowania? Marcowa Orawa (na szczęście w listopadzie tam pojechałem), brak weekendowego wyjścia z noclegiem w schronisku i październikowe udupienie w domu, zamiast planowanych Biesów... |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10844 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-12-27, 20:51
|
|
|
No i git, boś chyba w ogólnym rozrachunku zadowolony
Tak mi przyszło na myśl, że zajebiście by wyglądało podsumowanie, gdyby z każdej pozycji było zdjęcie z lustrem |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9353
|
Wysłany: 2020-12-27, 21:06
|
|
|
Cytat: | że poznałem Adriana. |
Miło mi też fajnie że cię poznałem, jesteś jedyną osobą którą znam, która ma Pentaxa
Ta końcówka, to oczywiście żart.
Też mi miło |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2020-12-27, 21:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|