Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Markowe wędrówki.

Autor Wiadomość
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2021-09-05, 19:50   

Hoho ho.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5469
Wysłany: 2021-09-05, 20:39   

Ale... to tylko offtop przy okazji zmian jakie przytrafiły się temu drzewu.
Marek przedstawił kikut pnia w zadrzewionej okolicy.
Kiedyś była to wielka lipa w widokowym miejscu.

_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-06, 06:02   

sprocket73 napisał/a:
ie wiem o kogo chodzi. Jakaś kryminalistka że nazwisko ukryte?

Skojarzyła się mojej żonie z aktorką Anią Powierza :) .
Piotrek napisał/a:
O, to jakaś ważna persona

Też nie znam :ops
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-06, 06:04   

sprocket73 napisał/a:
Marek przedstawił kikut pnia w zadrzewionej okolicy.
Kiedyś była to wielka lipa w widokowym miejscu.

Tak,kiedyś to był świetny punkt widokowy.Lipke w całej okazałości wrzuciłem kiedyś na zagadkę.
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-09, 09:25   

Kolejna z wczesnych pobudek i w drogę.Przed 4 znajduje darmowy parking w okolicy skoczni i na szlak.Droga przez las w świetle czołówki mija szybko i wychodzę ponad las.Uwielbiam tą porę kiedy jeszcze ciemno,ale na niebie już się dzieje.



Idę szlakiem przez Boczań.Nie tylko ja nie śpię,na Kasprowym też pracują.

Słonko pięknie podkreśla kontury gór,

ale ja za chwilę wejdę w cień.Dolina jeszcze śpi.

Idę sobie i rozkoszuję się ciszą, którą przerywa głos jelenia.Z każdej strony dominuje.

Mijam pomnik

a w oddali u stóp Gorców poranne mgiełki.

Zachodzę nad spokojny Czarny Staw.Jestem tu sam,niesamowicie.





Podczas śniadania dochodzi kilka osób,czas w drogę.Idę na Kozią Przełęcz.

Słonko pomału oświetla wierzchołki

po drugiej stronie jeszcze zimno.

Już wiadomo czemu nazwa Czarny.

Ze Zmarzłego Stawu wypływa potoczek na którym tworzą się wodospadziki

a oto i on.Do niego woda wpływa również małym wodospadzikiem.





Wchodzę pomiędzy skalne rumowiska cudnej Dolinki Koziej.Cisza.



Zaczyna się ostrzejsze podejście

oraz pierwsze ułatwienia.

Napiszę po raz kolejny,pięknie.



Wychodzę na przełęcz.Z drugiej strony słonko pięknie operuje.

W drodze na szczyt Koziego mijam dwie osoby.Jednak warto zarwać noc.Zaczyna się najprzyjemniejsza część trasy.Troszkę ułatwień

słynna drabinka za mną

skalny pipant

i dalsza część drogi.

Z wierzchołka na którym jestem sam cudna panorama.Żyć nie umierać.

Jeszcze kilka zdjęć.







Tatrzańska elita.

A tam niedawno byłem z córką,

dziś też chciała iść ze mną,ale mogła by wylać się na mnie fala krytyki za włóczenie dziecka po łańcuchach więc poszła do szkoły.Potężnie niesie się głos wodospadu

a ja wędruję sobie wygrzanym trawersikiem.



Schodził będę żlebem Kulczyńskiego.Na zejściu co chwilę przystaję,po prostu jest bajecznie.





Mijam Rysę Zaruskiego.Jeśli to nie to to proszę mnie poprawić.

Słonko daje.

Rumowisko robi wrażenie.

Nagle nie wiadomo skąd nadciągają chmurki,dzieje się na niebie.









Wędrując wczas rano skorzystałem na widokach.No i po ciszy.Pojawiła się masa wycieczek szkolnych.Drą ryja,ciężko się między nimi przecisnąć.Są wszędzie.Na szczęście ja schodzę Dolinką Jaworzynki,

a tam cisza i pusto.Pozuje Giewont.

Za mną pozostaje otoczenie górnej części doliny Jaworzynki,

z której bije spokojem.Mijam skalne urwisko Nosala i do auta.

Jeszcze tylko przystaje po serki i warkoczyki dla córy i to tyle.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2021-09-09, 09:35   

Ej kolejny co ludziów denerwuje ;)
Na szczęście widoki łagodzą nerwy ;)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14272
Wysłany: 2021-09-09, 09:36   

marekw napisał/a:
dziś też chciała iść ze mną,ale mogła by wylać się na mnie fala krytyki za włóczenie dziecka po łańcuchach więc poszła do szkoły.


Wstyd !

Jak mogłeś dziecko wysłać do szkoły ! ?

Piękna trasa. Było w niej wszystko co jest w Tatrach : od łąk do granitowych płyt, od jezior do potoków, od spacerowych ścieżek do najtrudniejszych skalnych odcinków, od widoku na rośliny do panoramy z największymi w okolicy.

Namówiłeś mnie - Orla drżyj !

A Wy, Koledzy - uczcie się od Marka. Wstał, pojechał, przeszedł trasę z najwyższej półki i nie rozdziera nad tym szat :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9267
Wysłany: 2021-09-09, 10:38   

Ale fajnie!
Ja mam głód Tatrzański, a Ty jeszcze smaka robisz ;)
Myślisz że córa dałaby radę?
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-09, 10:56   

laynn napisał/a:
Na szczęście widoki łagodzą nerwy

Kamień spadł mi z serca :) .
Dobromił napisał/a:
Jak mogłeś dziecko wysłać do szkoły ! ?

Nie pisz tutaj takich rzeczy, bo młoda czyta relacje i potem to ja będę ten gorszy :D .
Adrian napisał/a:
Myślisz że córa dałaby radę?

Kondycyjnie tak.A w razie problemu ubrała by uprząż.Syn miał 13 lat jak przeszedł ze mną Orlą w dwóch etapach.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14272
Wysłany: 2021-09-09, 11:02   

marekw napisał/a:
Nie pisz tutaj takich rzeczy, bo młoda czyta relacje i potem to ja będę ten gorszy :D .


No dobrze.

Szkoła ma sens ! Można w niej dobrych znajomych poznać !

P.s. Mam w rodzinie sześcioro nauczycieli :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-10, 20:00   

Dzisiaj moje dziewczyny mają coroczny zlot czarownic.Całe późne popołudnie dla mnie.Idę na zachód słońca.Słonko daje.

Na szlaku wypatruję malutkie czarki.

Zachodzę na miejscówkę.Do zachodu z godzinka.Obok miejsce zajmuje zielona rodzinka.

Kilka fotek z zachodu.























Coś dla ciała.

I do domu.





Podczas zejścia nad głową lata mi masa nietoperzy,oraz niezapomniany koncert urządzają świerszcze.Jesień wkracza.Kto ma możliwość odbyć taki wieczorny górski spacer dający odczuć odchodzące lato.Polecam.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9267
Wysłany: 2021-09-10, 20:19   

Ładnie to pokazałeś na zdjęciach, można poczuć ten klimat :)
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5469
Wysłany: 2021-09-12, 21:27   

Orła Perć - prawdziwy koszmar dla piesków.
Nie dość, że za trudno, to jeszcze mandat :(
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2021-09-13, 07:02   

Oglądałem zdjęcia w pracy i zapomniałem napisać, że bardzo fajny zachód oglądałeś Marku :)
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3694
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-09-13, 09:33   

sprocket73 napisał/a:
Orła Perć - prawdziwy koszmar dla piesków.

W kilku miejscach musiałbyś pieska przenosić.Nie wiem na ile by to było dla was bezpieczne.
Adrian napisał/a:
Ładnie to pokazałeś na zdjęciach

laynn napisał/a:
bardzo fajny zachód oglądałeś Marku

Teraz na taki zachodzik musimy chwilę poczekać ponieważ znów się zapowiada kicha pogodowa.Fajnie,że się podoba :) .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi