Markowe wędrówki. |
Autor |
Wiadomość |
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-03, 13:12
|
|
|
Adrian pisze:Czy grzyby są z lampą błyskowe zrobione ?
Tak.
Jeszcze bez lampy
i z lampą.
|
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-03, 13:14
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Kolumb Marek ! |
Jeszcze muszę z 50 takich potoków spenetrować,żeby zostać szeregowym Kolumbem |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2021-06-03, 15:26
|
|
|
Jedno zdjęcie, a dwa różne światy |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-03, 18:02
|
|
|
Dziś wybraliśmy się nazbierać mniszka na syrop.Dobrze,że choć aparat zabrałem.
Pokazały się nawet Tatry.
A na mniszka musimy poczekać do przyszłej wiosny |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2021-06-03, 18:55
|
|
|
No właśnie, czytam początek i głośno mówię że mniszka już nie ma, to jak go poszedłeś zbierać
Mocno go przegapiłeś dobrze że wziąłeś aparat, bo pogoda dzisiaj letnia |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-03, 19:48
|
|
|
Adrian napisał/a: | Mocno go przegapiłeś |
No bardzo mocno.Pogoda nie sprzyjała Ale jeszcze zostało z zeszłego roku. |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-04, 18:50
|
|
|
Ostatnio piękne urdziki pokazał Adrian i Piotrek.Pora i mi iść oglądnąć na żywo,żeby nie przegapić jak mniszka na syrop.Najpiękniejszy rośnie pod Babią.Z Markowej starym szlakiem zielonym idziemy ku schronisku.
Potoki dobrze się mają.
Są
kwitnie wawrzynek i przepięknie pachnie.
Moja towarzyszka chudzinka.
Startują.
Troszkę widoczków.
I do domku.Udany dzionek w miłym towarzystwie. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2021-06-04, 20:06
|
|
|
Od tak sobie poszliście na Babią Piękne pustkowie w stron Brona. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2021-06-04, 21:32
|
|
|
Takie mam przebłyski, że już kiedyś pokazywałeś zdjęcie wawrzynka i tak samo wtedy byłem zaskoczony, że jeszcze kwitnie.... Wysokość robi jednak swoje. |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-09, 19:07
|
|
|
Dzisiejszą wycieczkę zaczynam w Jaroszowicach-Zbywaczówka.Praktycznie cała dzisiejsza trasa prowadzi lasami.Mijam pozamykane i pozarastane muzeum Zegadłowicza.
Z daleka czuć smród czosnku niedźwiedziego,którego pełno gnije w lesie.Idę w kierunku Grapy.Przy drodze budynek nieczynnej szkoły w Gorzeniu Górnym.
Za plecami pozostaje Goryczkowiec,
a po lewej ręce zalesiona Jaroszowicka Góra.
Szlak prowadzi zarastającym duktem,
który wyprowadza na śródleśna polankę.
Rano a gorąco jak cholera,przebieram krótkie portki i lasem idę na.
Szlak prowadzi przyjemnym pachnącym sosnowym lasem,czasami trafi się dorodny dąb,
oraz niewielkie wychodnie.
Przy drodze krzyż i kapliczka.
A w prześwicie widoczek na masyw Leskowca.
Kolejny z mijanych szczycików
a na pniu płacząca huba.
Stromym bukowym wąwozem
schodzę do Kaczyny.Przy drodze odkrywki fliszu karpackiego.
Kawałek idę asfaltem i ponownie wchodzę w chłód bukowego lasu.
Przez
obok
zielony lasem
dochodzę do Panienki.
Pozostaje mi jeszcze zejść do Inwałdu.W lesie zapomniany krzyż.
Mijam stary zapuszczony kamieniołom z malutkim jeziorkiem (stawkiem)
i docieram do stacji w Inwałdzie.
Teraz na busa do Wadowic,gdzie mam chwilę więc idę na stacje PKP.
Za chwile bus do Suchej i to tyle . |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2021-06-09, 19:31
|
|
|
Z tego dworca w Wadowicach wracałem do domu po zdaniu auta służbowego, niedaleko dworca. Głównie przez tą firmę, źle mi się to miasto kojarzy |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2021-06-09, 19:42
|
|
|
W Wadowicach zagrałem pierwszy oficjalny mecz w Koszarawie Żywiec. Skawa - Koszarawa 1 : 1 ! |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2021-06-09, 20:00
|
|
|
Czyli atakowałeś z drugiej strony Małego, szlaki pozarastane czasami nawet bardzo |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3734 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2021-06-16, 18:31
|
|
|
Dzisiejsza wycieczka to 80% asfaltu,reszta terenowa.Ale takie wycieczki też się trafiają i należy o nich pisać.Po godzinie 5 busik wyrzuca mnie na starej drodze 28 Sucha- Wadowice.Przekraczam rzekę Skawa z widokiem na zewnętrzna część zapory jeziora Mucharskiego.
Za plecami Iłowiec
a w miarę podejścia szerszy widoczek na zalesione fragment B.Małego
oraz jezioro.
Maszeruję stromo przyjemnym bukowym lasem
w którym wesoło hasają dziki. Przez chwilę przestaje być fajnie.
Dochodzę do szczytu Jaroszowickiej Góry,lekkie śniadanko przebieram krótkie portki i przyjemną leśną drogą
mijając mini wychodnie
oraz czyściutkie miejsce wypoczynkowe
dochodzę do leśnej kapliczki.
Z lasu wychodzę na widokową łączkę ,otwiera się widok na Żar i Lańckorońską Górę
oraz zalesiony Chełm w centrum kadru.
Mijam domek Baby Jagi
a z lewej otwiera się widok na kamieniołom w Barwałdzie Górnym.
Przechodzę obok krzyża Milenijnego
i schodzę do Łękawicy.
Odsłania się ku Babiej.
Łękawica,za mną pozostaje Jaroszowicka Góra.
Bardzo ruchliwą drogą idę w kierunku Stryszowa ,przy której kapliczka Matki Bożej.
Z drogi widoczek na trzy pasma z lewej B.Żywiecki po środku z przodu Makowski a z prawej B.Mały.
Na szlaku.
W cieniu kapliczki pod okazałymi lipami zasłużony odpoczynek,grzeje niemiłosiernie.
Idę dalej w stronę Stryszowa ,przy drodze winnica
a z lewej widoczek na postrzępione Pasmo Draboża na Pogórzu Wielickim.
Przede mną bliski Żar(527m).
Asfaltami schodzę do Stryszowa z ładną panoramką ,
mijam dworskie zabudowania
oraz zamknięty dworek.
Mijam stację
a w centrum figurę Nepomucena.
Kieruję się w stronę kościoła,
który zwiedzam od środka.
Idę dalej,za plecami ponad stacją płaska Jaroszowicka Góra i obok trójkątna Wierzchowina a w oddali Leskowiec i Groń Jana Pawła.
Mijam cmentarz .
Pierwsza w tym sezonie,
gorąco a sypie śnieg.
Obok zapuszczonego domostwa
wbijam w bardzo rzadko odwiedzany szlak.
Stromym wąwozem
osetowymi łąkami
z widokiem wstecz
gdzie trafił się pierwszy biały w tym roku
dochodzę na szczyt Chełmu.
Zachodzę na granicę Stryszowa i Marcówki
mijam kolejną kapliczkę
i polami oraz asfaltem obok ruin
dochodzę do potoku Paleczka ,gdzie na przystanku kończę wycieczkę.
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2021-06-16, 19:28
|
|
|
Fajny słoneczny dzień, osety wymiatają |
|
|
|
|
|