Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

majowe eksploracje Beskidu Żywieckiego

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-05-29, 16:39   

Poczytałem, obejrzałem. Była wyrypa w upale z ciężkim plecakiem, dużo kilometrow, chaszcze, wiatrołomy i skuteczna walka z samą sobą.

Widzę zatem, że nowy beskidzki Leporowski w wersji żeńskiej, nam się objawił :brawo1

Możesz się mentalnie przygotować do wyrypy typu 70 km non-stop. Podstawa już za Tobą.

,,Klapković" to zwykła ściema :o-o
Nie dajcie się nabrać :P
 
 
TNT'omek 


Wiek: 54
Dołączył: 14 Sie 2013
Posty: 2517
Skąd: Beskid Mały
Wysłany: 2014-05-29, 16:54   

Gosia słyszałaś o Nocy Krawculi ? Być może (??) szykuje się XIII edycja...Zaprawdę powiadam Ci...nadajesz się ;)
_________________
in omnia paratus...
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14368
Wysłany: 2014-05-30, 07:49   

Tępy dyszel napisał/a:
Widzę zatem, że nowy beskidzki Leporowski w wersji żeńskiej, nam się objawił


Jaki wieniec mamy szykować ? ;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-30, 08:10   

Kiedyś podobnie te tereny przeszedłem, choć innymi szlakami. Brawo.

Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia śladom misia.
 
 
TNT'omek 


Wiek: 54
Dołączył: 14 Sie 2013
Posty: 2517
Skąd: Beskid Mały
Wysłany: 2014-05-30, 09:58   

laynn napisał/a:
Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia śladom misia

szkoda :(
_________________
in omnia paratus...
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-05-30, 12:18   

TNT'omek napisał/a:
szkoda
laynn napisał/a:
Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia śladom misia.

Wiecie co, w takim upale to jakoś gorzej się myśli, nie wpadło mi to do głowy w momencie, dopiero jak już wróciłam do schronu, to sobie pomyślałam, że warto było obfotografować.
Acha, zapomniałam napisać, że było też pełno żmij, a jedna jeszcze była tak wredna, że łypała na mnie swoim łepkiem już na sztorc postawionym i sssssyczała w niebogłosy, a jak chciałam ją obejść, to jeszcze za mną się gapiła. To było jedno z niewielu miejsc, gdzie mogłam sobie iść spokojnie ścieżką, to jednak mimo to musiałam wejść w te chaszcze i znów omijać wiatrołomy, bo tam akurat takie były. Po tym zdarzeniu, to już miałam więcej obaw przy zapuszczaniu się w chaszcze, że mogą tam leżeć żmije, gdyby mnie taka dziabnęła, to mogłoby być niewesoło :rol
 
 
TNT'omek 


Wiek: 54
Dołączył: 14 Sie 2013
Posty: 2517
Skąd: Beskid Mały
Wysłany: 2014-05-30, 12:25   

Malgo Klapković napisał/a:
zapomniałam napisać, że było też pełno żmij

którym też żadnych zdjęć nie zrobiłam...skandal normalnie! :zly
_________________
in omnia paratus...
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-05-30, 12:30   

TNT'omek napisał/a:
którym też żadnych zdjęć nie zrobiłam...skandal normalnie!

Większość syczała i od razu uciekała, ale ta była jakaś inna ;) Tzn. nie zauważyłam jej i podeszłam zbyt blisko, a ona nie zdążyła uciec, więc po prostu się broniła, może nawet to był moment, kiedy nie używałam kijków. Takie zwierzątka, to chyba wyczuwają z podłoża czy ktoś się nie zbliża. Bez kijków stąpałam zacnie i z gracją prawie bez obciążania podłoża ;) :D
Zdążyłam się jej przyjrzeć, była szara z pięknym zygzakiem.
 
 
TNT'omek 


Wiek: 54
Dołączył: 14 Sie 2013
Posty: 2517
Skąd: Beskid Mały
Wysłany: 2014-05-30, 12:56   

Żmije są głuche! ,odbierają drgania z podłoża, więc stukanie kijkami jest wskazane :)
_________________
in omnia paratus...
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-05-30, 13:27   

Malgo Klapković napisał/a:
Większość syczała i od razu uciekała, ale ta była jakaś inna


Pewnie jakaś warszawska ta żmija.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14368
Wysłany: 2014-05-30, 13:33   

Znam jedną Gosie K z Warszawy. Żmiją nie jest.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-05-30, 13:40   

TNT'omek napisał/a:
Żmije są głuche! ,odbierają drgania z podłoża

To było też dnia, kiedy część moich rzeczy została w schronisku, więc pewnie o te parę kg mniej stanowiło różnicę dla łomotania o podłoże hehehe
Parę żmijek na pewno odgoniłam właśnie dzięki kijkom, a to zawadziłam o krzaczek, a to coś tam i uciekały w borówki ;)
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2014-06-03, 20:54   

Niezłe trasy urobiłaś i to przy udanej pogodzie. Najładniejsze zdjęcia to te z trzeciego dnia, gdy szłaś z Rysianki w stronę Rajczy. A w ogóle podziwiam, że tak samotnie przez tyle dni sobie wędrowałaś - nie każdy byłby tak w stanie.
Jakie kolejne pasmo w planach? Bo widzę, że dość dokładnie to wybrane eksplorujesz, więc pewnie poznasz je niedługo w miarę dobrze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group