Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Z cyklu JA TU BYŁEM czyli 28 IX 2021 r Hatka na Samym Szczycie Potrójnej.

Autor Wiadomość
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-02, 13:46   Z cyklu JA TU BYŁEM czyli 28 IX 2021 r Hatka na Samym Szczycie Potrójnej.

Do Ani i Rafała wybrałem się już od dawna,ostatni raz tam bylismy idąc od Staszka na Gibasach.Wszesniej też bylismy grupą z forum Beskidu Małego kiedy to w skutek błędu logistycznego spotkalismy się tam , a mieliśmy być w Chacie pod Potrójną. :haha Andrychów wita mnie niezbyt przyjaźnie.



Do Praciaków dotarłem bez problemu, problemem było odnaleźć chatkowy szlak słoneczkowy,po krótkich poszukiwaniach machnąłem ręką i polazłem bezszlakowo pod wyciągiem krzesełkowym na Czarnym Groniu.Podejście strome lecz krótkie,forsowałem już kiedyś z Darkiem.
Pogoda się sprawiła na medal, resztki mgły znikały błyskawicznie.








Za stacją końcową wkraczam na czerowony szlak do chatki pod Potrójną.Znajduję po drodze nieznany gatunek grzyba.Okratka już widywałem ale ten gatunek grzyba jeszcze nie.




Pod Potrójną byłem pierwszy raz, dlatego specjalnie tam skręciłem.






Do Ani i Rafała to już tylko rzut beretem.

Ania poznaje mnie , tym bardziej że zapowiedziałem się z krótką wizyta na kawie.Rafał nie za bardzo, ale nie dziwię się. To już prawie 10 lat mija.
Kawa i pogawędka szybko mija, widok z werandy całkowicie zasłaniają drzewa, które to są już na obcej działce i gospodarze nie mogą z właścicielami dojść do porozumienia.

.
W chatce są zmiany od ostatniej wizyty.




Oto i szczyt Potrójnej, jesień widać na każdym kroku.








Do Jawornicy docieram zgodnie z znakowskazowym rozkładem jazdy cyli po ok, 1 h.















Od Jawornicy do Targoszowa szlak jest krótki, tyle że stromy.Kto był wie o czym mówię.Wychodząc z lasu obserwuję wojskowy helikopter nad Targanicą.





I tu się kończy ta przyjemna strona wycieczki, na początek bus do Andrychowa jest 10 min, spóźniony.To jeszcze nic złego, w Andrychowie mam zapas 20 minut.Bielsko oferuje mi pociąg z opóźnieniem 30 minut co powoduje że jestem ponad godzinę później w domu.A na stacji Katowice-Piotrowice mamy nieoczekiwanego gościa, młody lis krąży po peronach w poszukiwaniu jadła, starsza pani mówi nam że ludzie go tu dokarmiają i dlatego tu krązy, niestety nie jest skory do pozwania, a szkoda.I to by było na tyle.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2021-10-02, 20:33   

Robisz najbardziej naturalne i luzackie foto-autoportrety :)
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-02, 20:40   

Piotrek napisał/a:
Robisz najbardziej naturalne i luzackie foto-autoportrety :)
Zmieniłem się jak widać, może to przez nadmiar wolnego czasu i brak obowiązków. :DD Kiedyś zawsze miałem na foto grobowe miny. :usm
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9388
Wysłany: 2021-10-02, 20:59   

A teraz masz minę która mówi - mam wyj**ane, jestem emerytem :D
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-02, 21:40   

Adrian napisał/a:
A teraz masz minę która mówi - mam wyj**ane, jestem emerytem :D
Trafniej bym tego nie okreslił. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2021-10-03, 07:30   

Cytat:
Hatka

Mirek napisał/a:
Od Jawornicy do Targoszowa szlak jest krótki

Panie, popraw się ;)

Adrian napisał/a:
A teraz masz minę która mówi - mam wyj**ane, jestem emerytem
Można milusiej ;) Mirek prezentuje stoicką postawę wobec życia. To bardzo pragmatyczna postawa ;)

Ruiny schroniska na Jawornicy istnieję jeszcze ?
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-10-03, 08:33   

Z Targoszowem fakt że się pomyliłem ale z Hatka nie, taki napis jest na pieczątce chatkowej.Ruiny schroniska na Jawornicy są, sa ledwo widoczne.

_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
Ostatnio zmieniony przez Mirek 2021-10-03, 08:37, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime