Krótki spacer na Kozią Górkę. |
Autor |
Wiadomość |
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2021-11-21, 16:40 Krótki spacer na Kozią Górkę.
|
|
|
Dzień dobry.
Będzie okienko pogodowe, czy nie będzie, oto jest pytanie ?
Ja stawiałem że będzie, inni byli nieufni i podejrzliwi do samego końca
Trasa:
Jak pisała Wiolcia … Chyba jakieś fatum krąży nad tymi rejonami, miałem jechać z żoną ale się zatruła, pierwszy parking przy cmentarzu odpuściłem i stanąłem na innym, ledwo wysiadłem z auta i wylałem cały kubek gorącej herbaty na dach, na szczęście na tym się skończyło
Zaraz po przyjeździe pod cmentarz moim oczom ukazuje się coś co już od dawna siedzi mi w głowie, straszydło ! Muszę zorganizować tam jakąś eskapadę.
Z parkingu skierowałem się w stronę skoczni narciarskiej, jest dosłownie kawałek od głównej drogi, obchodzę ją i wchodzę w las, idę w zasadzie na czuja w stronę ścieżki rowerowej.
Brodząc w mokrych liściach w końcu wyszedłem na utwardzoną ścieżkę z której od razu zaczęły się piękne widoki na okolice bliższą i dalszą Dalej skierowałem się w stronę Równi pod Kozią skąd omijając szlak odbiłem w lewo i ruszyłem prosto pod schronisko, na tej ścieżce było więcej ludzi niż na szlaku
Skocznie ŁKS Klimczok
Jesień jeszcze walczy
Są i widoki !
Jeszcze idzie spotkać resztki jesieni
Pod schroniskiem sporo ludzi, mnóstwo rowerów, szczekających piesków i muzyka płynąca z Koliby przy której siedziałem, ogólnie lekki harmider.
Zamawiam szarlotkę i kawę, siadam w pełnym słońcu i delektuję się chwilą, delektuję między tymi wszystkimi dźwiękami
Uznałem że podejdę jeszcze na szczyt Koziej Góry i w sumie to była dobra decyzja, bo na szczycie postawili całkiem ładną "altankę".
Szczyt nie był w planie, bo główną atrakcją miała być betonowa ścieżka wiodąca starym torem saneczkowym, tak ładnie ją zareklamowali w mediach, że grzechem było nie zobaczyć
Ścieżką dochodzę na Błonia, krótka przerwa przy Pomniku Andreasa Schuberta i ruszam, krótka bo dzisiaj nie było się czym zmęczyć, wycieczka spacerowo geriatryczna
Szybko miło i przyjemnie, warto było rano wstać.
pysznie było
Altanka na szczycie
I Taka to była wycieczka. |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2021-11-21, 16:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2021-11-21, 17:01
|
|
|
Fajna ta Kozia, z niej fajnie się Szyndzielnia prezentuje. Miejsce mi nie znane, będzie trzeba kiedyś się tam wybrać.
A szkieletor o ile kojarzę, jest pilnowany. Ale to poszukaj info na forach eksploratorów dokładnych informacji. |
Ostatnio zmieniony przez 2021-11-21, 17:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5831 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2021-11-21, 17:02
|
|
|
Okno pogodowe miało być i było. Ta betonowa ścieżka teraz jest nieco przysypana liścmi i tak się nie rzuca w oczy. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2021-11-21, 17:12
|
|
|
Nosz kurde! tylko smaka narobił! Wrzucil zdjecie wiezowca i potem tam nie poszedł! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2021-11-21, 17:45
|
|
|
laynn napisał/a: | Fajna ta Kozia, z niej fajnie się Szyndzielnia prezentuje. Miejsce mi nie znane, będzie trzeba kiedyś się tam wybrać.
A szkieletor o ile kojarzę, jest pilnowany. Ale to poszukaj info na forach eksploratorów dokładnych informacji. |
Warto z rodzinką pójść, krótka trasa do schroniska I plac zabaw i widoki jakieś są
Cytat: | Okno pogodowe miało być i było. Ta betonowa ścieżka teraz jest nieco przysypana liścmi i tak się nie rzuca w oczy.
|
Warunki pogodowe jak zwykle miałem na zamówienie ścieżka będzie zbierała żniwa w zimie
Zapomniałem napisać w relacji, równolegle do ścieżki idzie trasa rowerowa, jechało trzech typków, wszyscy się wyj**Ali a jeden spadł z rowerem na ścieżkę, mało w przechodzących ludzi nie strzelił, więc zagrożeń jest więcej
Cytat: | Nosz kurde! tylko smaka narobił! Wrzucil zdjecie wiezowca i potem tam nie poszedł! |
Wierz mi że już od dawna mnie intryguje to miejsce, ale sam tam nie pójdę. |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5519
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2021-11-21, 18:07
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Okno jak się patrzy!
Na lokalnym spacerze było chyba krótsze. Ale fajnie było się przejść. |
W sumie chodziło o to żeby się przejść, muszę buty rozchodzić, a jakoś na razie nie chcą |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2021-11-21, 19:55
|
|
|
Ale że licho złapało Cię w pobliżu cmentarza? Ciebie?
No ale muszę powiedzieć, że tak naciapałeś tę mapkę, że musiałam sobie oryginalną otworzyć i prześledzić trasę
I ta altanka to szczyt Koziej Górki? Ale tam był las, jeśli o tym samym miejscu myślę! Parę lat temu... Widocznie niedawno tę altankę postawili...
Jesienny liść (trzecie zdjęcie) świetnie uchwycony. I widoczność dziś była dobra. Fajny wypad na te krótkie listopadowe dni. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9370
|
Wysłany: 2021-11-21, 20:34
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | Ale że licho złapało Cię w pobliżu cmentarza? Ciebie?
No ale muszę powiedzieć, że tak naciapałeś tę mapkę, że musiałam sobie oryginalną otworzyć i prześledzić trasę
I ta altanka to szczyt Koziej Górki? Ale tam był las, jeśli o tym samym miejscu myślę! Parę lat temu... Widocznie niedawno tę altankę postawili...
Jesienny liść (trzecie zdjęcie) świetnie uchwycony. I widoczność dziś była dobra. Fajny wypad na te krótkie listopadowe dni. |
Miałem na myśli licho to które ciebie prześladowało w drodze na Szyndzielnię
Altanka stanęła na szczycie, byłem tam dwa lata temu i altany nie było.
Całkiem sporo tej jesieni jeszcze było, co mnie cieszy
Bo na zimę jak na razie w ogóle nie mam ochoty. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2021-11-21, 20:40
|
|
|
Adrian napisał/a: |
Miałem na myśli licho to które ciebie prześladowało w drodze na Szyndzielnię |
Wiem, wiem, zrozumiałam aluzję
Adrian napisał/a: | Bo na zimę jak na razie w ogóle nie mam ochoty. |
O, dlaczego? Ja już mam ochotę. W górach zaczynają się teraz szarości (choć u Ciebie jeszcze tej jesieni trochę widać), a śnieg ładnie je przypudruje. No, może niekoniecznie tęsknię za zimnem, ale za śniegiem, błękitem i biegówkami jak najbardziej! |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2021-11-21, 21:21
|
|
|
Widziałem zdjęcia z gór, gdzie drzewa są pokryte szadzią - wygląda to obłędnie. Więc może już robić się biało |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2021-11-21, 22:09
|
|
|
Kolejna emerycka wycieczka, coś modne to ostatnio.
Fajnie, że pogoda nawet siadła, bo w mieście to tak kolorowo nie wyglądało.
A ta betonowa ścieżka, przynajmniej na Twoich zdjęciach, aż tak źle się nie prezentuje, altanka też mi się podoba. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10852 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2021-11-22, 07:00
|
|
|
No proszę, nawet z Koziej Górki można wycisnąć fajny wypad z ładnymi zdjęciami
Między Równią a schroniskiem, kilkanaście metrów od szlaku, po prawej, jest ciekawe źródełko. Schodzi się tuż za siatką.
Ot, taka ciekawostka warta poszukania
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14355
|
Wysłany: 2021-11-22, 14:53
|
|
|
To była fajna niedziela. To jest fajna altanka. Fajnie miałeś.
Kolejny przykład ciekawego szlaku o rzut beretem od centrum miasta. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
|