Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Koniec

Autor Wiadomość
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-12-29, 12:22   

Sprocket, widzisz zdjęcia? Wow....
Profil Facebook
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5472
Wysłany: 2013-12-29, 12:35   

nie tylko ja widzę zdjęcia:
Vision napisał/a:
Trzecie od dołu wymiata. :brawo1
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-12-29, 12:44   

Ja słyszę strzały.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-12-29, 13:06   

sprocket73 napisał/a:
nie tylko ja widzę zdjęcia:
Vision napisał/a:
Trzecie od dołu wymiata. :brawo1
I stała się światłość. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-29, 13:07   

Można powiedzieć, że ta relacja w związku z zainteresowaniem się jej treścią przejdzie do historii :)
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-12-29, 13:10   

Piotrek napisał/a:
Można powiedzieć, że ta relacja w związku z zainteresowaniem się jej treścią przejdzie do historii :)
Nie ma się co dziwić,tresciwa,humorystyczna i zajedwabista. :lkj4
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Beskidus 


Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 90
Skąd: Beskid Wyspowy
Wysłany: 2013-12-29, 14:39   

Dobromił napisał/a:
Stało się - nastał koniec.


Jeden z wirników w Enigmie Ci się zepsuł, Dobromile? Czy po prostu w swoim specyficznym, nietuzinkowym stylu stwierdzasz, że w tym roku góry już Cię nie zobaczą?

Jeśli opcja nr 2 jest w tym wypadku opcją poprawną to chylę czoła przed ujęciem w tych krótkich słowach tego całego dramatyzmu i tej melancholii tryskającej z każdej litery Twojej relacji niczym górskie zdroje. I ustawiam się w kolejce po tomik z Twoją twórczością.
_________________
Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym...
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-12-29, 15:59   

Padłem zemdlony z wrażenia.. chyba nadal się nie obudziłem.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-12-29, 21:18   

Ja widzę tylko cztery wyrazy. Chyba czas wyłączyć komp.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-12-30, 09:30   

Bardzo dziękuję za liczne i mądre odpowiedzi. Za te głupie też dziękuję. Miło mi, że tak zainteresowaliście sie treścią płynącą z mych czterech słów. Co by Was bardziej zadowolić pozwoliłem sobie napisać jeszcze trochę zdań.


Coś się kończy … Np. rok 2013. Fajny rok. Wesoły, miły, smutny, wredny, radosny, paskudny, sportowy i turystyczny. Część turystyczna była dosyć ciekawa. Ilościowo, jakościowo, towarzysko. Noga ma stanęła np. pierwszy raz w Sudetach, drugi raz w Gorcach, czwarty raz w Julijskich, któryś tam raz w Tatrach i innych. Te inne to np. Beskid Śląski. Leżący aż 20 minut jazdy autobusami od mego domu. Czyli odległość straszliwa. Straszliwa jak … a sam nie wiej jak co.

Gdy poczułem, że zbliża się koniec tego roku to stwierdziłem, że z tej okazji muszę gdzieś na koniec roku wyjść. W góry na ten przykład. Padło na straszliwą jak nie wiem co górę Ostre. Nad miejscowością Ostre, obok Hali Ostre. Góry słynącej z ostrej kosy.

Sobota, 28.XII.2013, rano – 8.40 bus rusza z Żywca do Ostrego. Ruszamy i my : Łukasz i Łukasz. Warunki były typowe dla grudnia więc nie będę ich opisywał. Wkraczamy o 9.00 na zielony szlak prowadzący na Halę Ostre, a później zboczem Murońki ku przyszłości – można np. tamtędy dotrzeć na Baranią Górę. Ale to w inny dzień. Na początek rzuca nam się w oczy Skrzyczne, Babia lekko się ukrywa, wał Beskidu Małego pokazuje się w całości. Oglądamy to z przyjemnością ponieważ przed nami dosyć długi odcinek trasy pozbawiony widoków. Halny nie zdążył stworzyć nowych punktów widokowych. Ale i tak było widać ( i słychać drwali ), że swoje bydlak zrobił. Zresztą raz za czas milutki wiaterek delikatnie otulał nasze twarzyczki. Takie ciosy z liścia. I tak to sobie wędrujemy i docieramy na zacny punkt widokowy zwany Halą Ostre. Co widać ? Nie wiem. Obiło mi się o uszy, że widać Murońkę, Babią, inne z Wysokiego Beskidu. Ponoć to prawda. Dla sprawdzenia innych plotek przedzieramy się przez las i wnikamy na pole bitwy z widokiem na Skrzyczne, coś po drodze, Malinowską i Kościelec „u stóp” Malinowskiej. Miło było. Wracamy na jedyną słuszną drogę, zwiedzamy domek obok szkółki leśnej, wchodzimy w okrutny las i czas na kolejne miejsce widokowe – po lewej z tyłu Zielony, Malinowska, Kościelec, z boku po lewej Skrzyczne, u dołu Leśna, Żywiec, Bielsko w oddali, Beskid Mały. Miło było. Tak więc czas na wypoczynek – wnikamy na taras chatki z kosą. Ale jak to nie dawno Dziki rzekł – kosy brak. Ostało się tylko stylisko. Nim też ubić można. Ale nie było kogo więc rozpoczęliśmy podwieczorek. Wiatr był na tyle miły, że nie pognał nam pożywienia w dal. Za to pognał nas dalej – ku wierzchołkowi Ostrego i ku kolejnej chacie widokowej – widać Matyskę, Grojec, Żywiec i coś w oddali. Chyba Wysokie Taury. Na Matysce coś błyskało – to tamtejsze Szatany alfabetem zapraszały nas na imprezę w styczniu. Będziemy, zawsze szanowałem Szatany. Zasiadamy pod ścianą, wieje w miarę jednostajnie. Po 22 minutowym odpoczynku ruszamy dalej – piękną stokówką, która zaprowadziła nas do Zimnika. Droga ta oferuje bardzo ciekawe widoki na stoki Skrzycznego, na Kościelca leżącego nad dolinami, na leśniczówkę Łukaszne, na Beskid Mały. Warto. I tak oto staczamy się na przystanek, bus dociera, nas zabiera i …

Nastał koniec turystyki w roku 2013 … Coś się skończyło …

… ale, jak zawsze, coś się zacznie …
 
 
Grochu 

Wiek: 59
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 146
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-12-30, 09:48   

Ale fotki i tak zajebiste :D
_________________
"Dziwny jest ten świat..."
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-12-30, 09:51   

 
 
Grochu 

Wiek: 59
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 146
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-12-30, 09:55   

No przecież mówiłem :)
_________________
"Dziwny jest ten świat..."
 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 556
Wysłany: 2013-12-30, 10:01   

Zbliża się Szósty. Goryczkowe czekają w śniegu.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2013-12-30, 10:03   

Tomasz napisał/a:
Goryczkowe czekają w śniegu.


Masz gorączke ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group