Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Cztery okazje czyli Rusinowa Gęś nad Łapszanką.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-07, 14:40   Cztery okazje czyli Rusinowa Gęś nad Łapszanką.

Dobry wieczór.

Są takie dni, w okolicach których kumulują się pewne rocznice zmuszające ludzi do działania. Np. do chodzenia za pomocą nóg ( tym razem tylko nóg ) po Tatrach.

Pisząc w skrócie - w okolicach 6 czerwca tego roku były rocznice i dni :

- 4 czerwca .... roku ukończyłem LO w Żywcu,
- 5 czerwca 2010 w wyniku spisku tatrzańskiego ( brał w nim udział też Prezes ) zostałem zagipsowany na 44 dni,
- 6 czerwca 1530 roku urodził się Jan Kochanowski,
- 6 czerwca jest Międzynarodowy Dzień Slayer.

Amen.

Pod wpływem tych okazji ruszyliśmy, w składzie żywieckim, w Tatry Polskie.

Dzień od rana był piękny. Takie to oto widoki mieliśmy w trakcie jazdy na Wierch Poroniec.























Zaparkowaliśmy, zapłaciliśmy i ruszyliśmy do boju. O 8.06.




















O 8.46 weszliśmy na Rusinową Polanę.




Czas na zasłużony odpoczynek.





























Przed nami Gęś. Byliśmy tam krótko. Luda dużo, skałki małe, cześć osobników była uzbrojona. To pewno dla tego w okolicy nie ma żywych gęsi.
































































Staczamy się na Polanę Waksmundzką. Po drodze pierwszy raz tego dnia spotykamy specyficznego osobnika. Opisze później. Z Polany wracamy "kołem" na Rusinową Polanę i Wierch Poroniec.





















































Okazało się, że 14 kilometrów wyprawy pokonaliśmy w 4 godziny i 50 minut. To oczywiście fenomenalny, nie podlegający krytyce, wyczyn. Tylko że w nas dalej ogień tlił. Ruszyliśmy , za pomocą kół własnych, na Przełęcz nad Łapszanką.

Widać było, że nad Tatrami chmury. Płakały za nami.






































Czuliśmy się zrealizowani. Czas było wracać. Wróciliśmy.

Dziękuję za uwagę.

P.s. Co do osobnika. Spotkaliśmy go parokrotnie. My schodzimy z Gęsiej, on jak lokomotywa parowa bieży ku górze. My na chwilę stanęliśmy na Polanie, on jak lokomotywa parowa ruszył w górę. My mijamy mostek, on dumnie pręży klatę do zdjęcia na potoku. My idziemy z kulturą, on jak lokomotywa parowa dąży ku górze. My docieramy do rozstaju dróg ( Rusinowa - Wodoryje ), on już tam siedzi i pręży klatę bez koszulki do słońca ( akurat schowało się za chmury ). My z kulturą odpoczywamy, on kończy przeglądać smartfon wielkości zeszytu i rusza w stronę Polany Waksmundzkiej. Jak lokomotywa parowa. A był dość specyficznie ubrany. Niskie buty, skarpety, krótkie spodenki , dość ... przylegająca koszulka i plecak. Duży plecak. Pełny w środku i na zewnątrz. Na zewnątrz miał czekan. W czerwcu w okolicach Gęsiej Szyi. Tym bardziej nie dziwie się, że nie ma tam żywych gęsi. Osobnik na Gęsiej miał u pasa nóż w pochwie. Około 40 cm długości. Czyżby Wyprawowcy ruszyli w Tatry ?

Ave !

;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9369
Wysłany: 2020-06-07, 15:02   

Przecudnej urody fotostory :)
Myślisz że właśnie tak wyglądają Ci którzy ruszają w Tatry na Wyprawy :zso
Tęskno mi już za Tatrami, a pech jeszcze większy mnie prześladuje, bo w planach mam raczej Słowacką stronę ... :(
Miło było, do następnej ''wyprawy'', czekam ;)
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5518
Wysłany: 2020-06-07, 15:30   

Bardzo piękne góry!
Mam na myśli te ośnieżone szczyty z rana, ostre jak żyleta.
Ale żeby je zobaczyć, nie trzeba było tam wczoraj jechać. Można było przyjechać do Jaworzna - taka informacja z wczoraj: https://www.northernexpos...Mu4ILvi_rXY_EEw
Chociaż być może lepiej wyglądały z Rusinowej ;)

Czy osobnik z czekanem miał raki?
Jeżeli miał na nogach, to czekan powinien mieć w ręce, żeby hamować.
A jeżeli miał w plecaku, to głupi. Moim zdaniem takie wyposażenie powinno być na widoku, w plecaku się tylko marnuje.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-07, 17:11   

To w takim razie plecaki powinny być tylko z ładunkiem zewnętrznym.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5518
Wysłany: 2020-06-07, 18:13   

Ale flachę lepiej trzymać w środku.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-07, 18:15   

To oczywista oczywistość.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2020-06-07, 20:18   

Bardzo fajna widoczność, taka ... żywa :-) .
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2020-06-07, 20:41   

Gęś jak gęś, fajnie wyszła, ale łapszanka to już wymiata.... a Ty z tym zoomem swoim to czasami strzelisz coś naprawdę wyjątkowego.



Tak przy okazji, dość sporo śniegu jak na połowę czerwca...
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-07, 20:45   

Śnieg jest chyba namalowany.

A co do "wyjątkowych" - warto porobić zdjęcia nie tylko spod samej kapliczki. Ze sto metrów niżej można zobaczyć ciekawe nakładanie się szczytów na siebie.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2020-06-07, 21:24   

Za dużo śniegu. Więc co się dziwisz czekana. Pan poczuł się odpowiedzialny za ratowników.
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5831
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-06-08, 07:17   

Z Łapszanki świetne widoki. A byłeś na Litwince-Grapie?
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-08, 07:51   

Nie. Gdzie to ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5831
Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-06-08, 08:01   

Tam jest górna stacja wyciągu narciarskiego Grapa-Ski w Białce Tatrzańskiej po drugiej stronie co Kotelnica. Można tam wyjechać samochodem, więc jest to fajne miejsce na rozpoczęcie lub zakończenie dnia w Tatrach. Ostatnio byłem tam w grudniu 2018 na wschodzie słońca:

http://gorybezgranic.pl/m...tatr-vt4189.htm

Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14353
Wysłany: 2020-06-08, 08:07   

Dzięki. Na pewno skorzystam z tej podpowiedzi.

Na Przełęczy nad Łapszanką byłem dwa razy - koniec marca tamtego roku i teraz, w sobotę. I marzy mi się tam jesienny widok.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1920
Wysłany: 2020-06-08, 09:46   

Sebastian napisał/a:
Można tam wyjechać samochodem

Przekonałeś mnie.

Dobromile, na Hawraniej Przełęczy widzę dwa podejrzane punkty (dziewiąte zdjęcie licząc od dołu, po lewej). Dasz radę powiększyć i zobaczyć, czy to na pewno kozice?
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2020-06-08, 09:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime