Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Jaworowa Dolina

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2015-08-11, 17:02   

Dobromił napisał/a:
Chodzę po górach krótko - dopiero od 2002 roku. Co jest tym bardziej dla mnie wkurzające bo od urodzenia mieszkam w Żywcu. No ale parę szlaków zdołałem już przejść, na paru szczytach byłem, kilka pasm odwiedziłem. Zawsze uważałem, że warto coś wiedzieć o miejscach w które się jedzie więc kilka książek przeczytałem, mapy oglądnełem, trochę wiedzy nabyłem ( pozdrawiam tych co pomagali mi przenosić moją skrzynię z książkami i gazetami ). Oczywiście jest to wiedza daleka od fachowców ( "pozdrawiam" "tatrologa" - teoretyczny chłopcze zejdź na ziemię ) ale całkowicie mi wystarczająca. Na tyle mi wystarczająca, że jak już w te góry wchodzę to nie czuję potrzeby zbyt częstego gadania o nich. Oczywiście zawsze można wyrazić zachwyt nad danym szczytem, skomentować stan szlaku, poskarżyć się na bolące biodro, na kaca, na starość, itd. Ale bez przesady Natomiast jak ktoś mi cały czas pierdoli w stylu: "byłem na Orlej, jest straszliwie trudna", "uważam, że na Giewont nie ma co iść, tłumy przypadkowych ludzi mnie odrzucają", "zawsze jak tam byłam to pogoda była wspaniała", "schroniska się pogorszyły, jak byłem tam wcześniej to był klimat", "ta góra jest łatwiejsza od tamtej, byłam tam dwa razy", "czy nie myślisz, że powinno się zakazać wchodzenia w Tatry osobom nie przygotowanym?", "co planujesz w roku 2018?, bo ja chcę przejść Orlą w 195 minut", itd ... to mnie szlag trafia. A jak człek próbuje przestawić rozmowę na inne tory to czasami jak młotem w łeb ... "eee", "a o czym mówisz?", "nie interesuję się, pomówmy o górach". Przepraszam ( albo i nie ) jeśli kogoś obrażę ale czasami mam wrażenie, że wiele osób przemieszczających się po górach jest po prostu monotematyczna i ograniczona. Amen.

P.s. Czytam czasami teksty o facebook i innych ustrojstwach sieciowych. Jak to one zastępują kontakty międzyludzkie. Pisząc w skrócie - to dla mnie ucieleśnienie zdebilenie i spłycenia życia. Oczywiście - w wielu przypadkach taka forma komunikacji ma sens. Ale poza tymi przypadkami to ... ręce opadają. Widzę , że to facebookowe zdebilenie i spłycenie wchodzi też w życie codzienne ( to prawdziwe a nie to "lajkowane" ). I spróbuj tu człeku zawiązać rozmowę ... Amen.


Mi z kolei najbardziej podobają mi mistycy górscy, którzy nawet są zdolni opisać pobyt w miejscu....w którym nie byli.
Ale mistrzami nad mistrzami są mistycy którzy twierdzą że ,,w górach mają wszystko, to co kochają" - osobnikom takim współczuje ,,płytkości" życia.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14376
Wysłany: 2015-08-11, 17:16   

Tępy dyszel napisał/a:
Ale mistrzami nad mistrzami są mistycy którzy twierdzą że ,,w górach mają wszystko, to co kochają" - osobnikom takim współczuje ,,płytkości" życia.


Mamy z Prezesem wizję koszulki z takim napisem.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-11, 17:44   

Dobromile , po pięknej relacji , przeczytałem teraz Twój tekst iii :o-o
Albo jesteś w nastroju wybitnie minorowym , albo w swej wypowiedzi wszedłeś na poziom wysokiego uogólnienia , albo jesteś jakimś cholernie poważnym smutasem co to rozmawia tylko o poezji Homera i najnowszym performance w galerii X .... albo Cię kompletnie nie rozumiem.
Idąc w góry zawsze staram się iść z grupą przyjaznych mi ludzi a nie jakąś przypadkową zbieraniną .W zależności od : tempa , nastroju , przypadkowego układu ludzi - czasem idę sam , czasem rozmawiam z Xem , czasem z Ykiem z grupy , a na postojach rozmawiamy w grupie.
O czym ? , o wszystkim nie podejmujemy wyłącznie tematów z górnej półki intelektualistów .I czasem ktoś rzuci jeden z tekstów przez Ciebie pogardzanych , ale nie jest przez nikogo pogardzany wyszydzany czy coś w podobie . Dla mnie stwierdzenie ... patrz jaka niesamowita przełęcz ... nie zawiera żadnych negatywnych skojarzeń , ot osobnik X chce się podzielić swą radością z obcowania z górami .W podobnych kontekstach można używać wielu potępianych przez Ciebie wyrażeń , określeń , zdań ... nie widzę w tym nic strasznego .
Chyba jednak Cię kompletnie nie rozumiem iii strach byłoby z Tobą iść przez góry , no chyba że w całkowitym milczeniu :o-o

Hejka.
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1925
Wysłany: 2015-08-11, 20:49   

Krzyś66 napisał/a:
strach byłoby z Tobą iść przez góry

No.
Tych parę razy się zdecydowałem do ostatniej chwili walcząc z własnym lękiem.

Przeczytaj Krzysiu może jeszcze raz, co autor napisał i może zrozumiesz - a jak nie, to już nic nie poradzimy.
 
 
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-11, 23:02   

Mój brak zrozumienia wynika być może z tego iż w góry chodzę z ludźmi z którymi chcę rozmawiać a nie z kimś z łapanki .
I ogólnie kolego Prezes pewne postawy dla określonej grupy ludzi mogą być jednoznacznie oceniane , jednak dla innej już nie koniecznie .
I to by było na tyle z mej strony.
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2015-08-13, 17:25   

Ja to zrozumiałam w ten sposób, że Dobromił nie lubi ludzi, którzy się chwalą "kim to ja nie jestem", w szczególności w zakresie swoich osiągnięć górskich. I o niczym innym z nimi rozmawiać nie można.

Być może miał na myśli konkretnych osobników z innego forum, ale tego do końca nie wiem.

Ja też nie lubię, aczkolwiek bardzo rzadko mam z takimi do czynienia.
99% procent ludzi, których spotkałam w górach lub na górskich forach to są po prostu fajne osoby, z którymi można pogadać na każdy temat.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14376
Wysłany: 2015-08-14, 19:12   

Basia Z. napisał/a:
Ja to zrozumiałam w ten sposób, że Dobromił nie lubi ludzi, którzy się chwalą "kim to ja nie jestem", w szczególności w zakresie swoich osiągnięć górskich. I o niczym innym z nimi rozmawiać nie można.


Zrozumiałaś dobrze.

Krzyś66 napisał/a:
Chyba jednak Cię kompletnie nie rozumiem


Zgadzam się z Tobą.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group