Beskid Mały na zakończenie roku. |
Autor |
Wiadomość |
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 15:12 Beskid Mały na zakończenie roku.
|
|
|
Często jeżdżąc obok pustego zbiornika, jeszcze w Świnnej Porębie, zawsze lubiłem ten most w przysiółku Jamnik. Od roku myślałem by właśnie z tej okolicy wyruszyć na szczyty.
Pod koniec roku miało być okno pogodowe, w tej beznadziei jaka ostatnio była, więc jak zacząłem rok z żoną, tak też go zakończyłem.
Startujemy:
Dość szybko nabieramy wysokości, za plecami coraz ładniejsze widoki na pełny już zbiornik:
Za górami wschodzi już słońce:
Idziemy!
W końcu słońce i my widzimy:
Oglądamy jeszcze panoramę:
I wchodzimy w las
Śniegu ledwie po kostki, ale wiatr wieje zimny, podobno nos mam siny
Na zielonym szlaku minęła nas jedna terenówka, my idziemy po śladzie crossa, jednak gdy dochodzimy do szlaku żółtego, to idzie mi torować w świeżym śniegu:
Tu już jest go więcej, czasem nawet do połowy łydek, ale to nawiany w jakiś dziurach. DO schroniska mimo wszystko nie zdążamy w czasie mapowym, a do tego trochę nas znużył te świeży śnieg. Zjadamy co nie co i po chwili podążamy na szczyt Leskowca, tu już mamy ubitą drogę, przez pług:
Tu robimy wspólne zdjęcie, ja trochę okolicy tej bliższej i dalszej i wracamy.
W zasadzie mieliśmy zrobić trasy kawałek dalej i wrócić poza szlakiem, ale jednak czujemy lekkie zmęczenie (wszak ledwie tydzień temu męczyła nas grypa jelitowa-ze mnie gacie lecą).
Jeszcze tylko odwiedzamy pewną polanę:
I wracamy do auta. Po drodze las, widoki są za drzewami, krzakami, więc kolejne dopiero po wyjściu z lasu, oczywiście na jezioro:
Jeszcze kilka bliższych ujęć:
I czas wracać do domu.
Zbiornik dodał uroku tej okolicy. Wcześniej dziura ta szpeciła, teraz jest tu na prawdę ładnie.
Szlak wiedzie w większości lasem, ale zaraz po opadach (tu dwa dni wcześniej padało), jest piękny. Całość to 15km oraz 703m przewyższeń.
Jak ktoś chce, to podaje link do galerii.
Przy okazji życzę wszystkim by właśnie taka pogoda najczęściej nam Towarzyszyła w górach w roku 2018!!
edit. Podmieniłem zdjęcia z niebieskim śniegiem.
ps 2. W związku ze zamianą galerii ze zdjęciami, chwilowo zdjęcia mogą się nie wyświetlać. W najbliższym czasie je dodam z powrotem, tymczasem relacja na blogu :
https://mniejszeiwiekszeg...-roku-2017.html |
Ostatnio zmieniony przez laynn 2018-11-25, 23:25, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-12-31, 15:31
|
|
|
Fajna wycieczka na koniec roku.
Zdjęcia jakieś zimne mi się wydają, moze dlatego, ze wiało zimnem?
No ale ... lepsze to, niż siedzenie w domu. Chociaż ja to pospałem po nocce do 10 i w sumie zadowolony byłem, że nie pojechałem nigdzie.
Wracaliście tą samą drogą? |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 15:54
|
|
|
Tak tą samą. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-12-31, 16:19
|
|
|
Samo miejsce początku szlaku jest świetne. Co tamtędy przejeżdżam to zawsze mi się podobają te dolinki po prawej (jadąc w stronę Suchej).
Bez problemu trafiłeś do arki? |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5518
|
Wysłany: 2017-12-31, 16:23
|
|
|
Cudnie!!!
A my głupi imprezowaliśmy w piątek do 5 rano, potem spaliśmy do 11:00 i nawet na spacer aparatu nie wziąłem, a ładnie było choć tylko po Jaworznie. Dzisiaj rano wstaję - śniegu nie ma.
Nie jestem zadowolony ze swojej postawy. Ukochana mnie pociesza, że jeszcze kiedyś gdzieś pojedziemy...
Dzisiaj kolejna... trzecia już impreza Sylwestrowa... o tyle dobrze, że blisko... bo u nas. Po północy się gości wyrzuci... no chyba, że mi się spodoba... wszak z każdym kolejnym dniem człowiek się przyzwyczaja |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-12-31, 16:25
|
|
|
Sprocket, stałeś się Miejscowym? |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5518
|
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 16:37
|
|
|
Ładna pogoda i piękne widoki. Zbiornik faktycznie dodaje temu miejscu uroku.
No i śnieg faktycznie ciut niebieski, ale nie na wszystkich zdjęciach.
sprocket73 napisał/a: | a jaka jest definicja tego słowa? |
Wszyscy oprócz cepra jesteśmy miejscowymi.
Nie wiem czemu mi się ten kawał z ceprem kojarzy...
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5518
|
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 16:59
|
|
|
sokół napisał/a: |
Bez problemu trafiłeś do arki? |
Bez problemu. Ba myślałem, będzie gorzej. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 17:03
|
|
|
Cytat: | my głupi imprezowaliśmy w piątek do 5 rano, potem spaliśmy do 11:00 i nawet na spacer aparatu nie wziąłem, a ładnie było choć tylko po Jaworznie. Dzisiaj rano wstaję - śniegu nie ma.
Nie jestem zadowolony ze swojej postawy. |
A ja nawet zazdroszczę imprezowania.
W drugi dzień świąt wypiłem dwa drinki z Jackiem i mi szumiało... Cytat: | i śnieg faktycznie ciut niebieski, ale nie na wszystkich zdjęciach |
Dobrze, ,że nie żółty |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9369
|
Wysłany: 2017-12-31, 18:35
|
|
|
Pogoda super mi Leskowiec się kojarzy z mgłą i deszczem...
Gospodyni dalej serwuje zaje..tą kwaśnice? |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2017-12-31, 18:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-31, 18:40
|
|
|
Jadłem pierogi z mięsem, żona frytki, oraz sernika. Pierogi ok, frytki no cóż jak frytki, a sernik domowej roboty i duży kawałek.
Na piecu stały dwa duże gary, co w nich...nie wiem ale po zapachu sądzę, że żurek i możliwe, że kwaśnica |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10849 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2017-12-31, 21:20
|
|
|
Słuszna decyzja co do wyboru dnia, bo dziś już pogoda zupełnie inna, wręcz paskudna. Do tego wiało pół dnia nieprzyjemnie.
...a tak to sobie pięknie spędziliście końcówkę roku
Cytat: | Wszyscy oprócz cepra jesteśmy miejscowymi. |
A ceper to kto?. Przyjezdny? |
|
|
|
|
kris_61
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 293 Skąd: Bytom
|
|
|
|
|
|