Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Główny Szlak Gór Świętokrzyskich: dzień II

Autor Wiadomość
opawski1 


Wiek: 25
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1049
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2016-06-29, 20:28   Główny Szlak Gór Świętokrzyskich: dzień II

Główny Szlak Gór Świętokrzyskich czyli 100 km w 3 dni: dzień II Dąbrowa- Huta Podłysica 27.05.2016

RELACJA Z I DNIA: http://goryopawskie.bnx.p...=8&thread_id=80

Drugiego dnia na trasę wyruszamy już o godz: 9:00 z Dąbrowej. Niestety jedna osoba z naszej ekipy musiała przerwać wędrówkę z powodu kontuzji. W miejscowym sklepie jako jedyny na trasie odmówił nam przybicia pieczątek do książeczki GOT. Po wyjściu ze wsi lasem wspinamy się na Domaniówkę i schodzimy do Masłowa Pierwszego. We wsi podejście do neogotyckiego kościoła Przemienia Pańskiego. Ta okazała budowla pochodzi z 1926-37 r. Spod niej roztacza sięwidok w kierunku Kielc. To tutaj 3.06.1991 r. przebywał papież Jan Paweł II, o czym inforuje pomnik w pobliżu świątyni.







Maszerujemy dalej przez wieś pop asfalcie, upał daje się we znaki. W końcu odbijamy i wspinamy się na Klonówkę. Na szczycie platforma widokowa, z której niewiele widać. Robimy tutaj przerwę. Z Klonówki Podążamy do Diabelskiego Kamienia. To dość okazałe odsłonięcia skalne owiane legendami. Jedna z nich mówi o tym, że diabeł chcąc zniszczyć klasztor na Łysej Górze wydobył z ziemi głaz i leciał w kierunku klasztoru. Jednak głaz okazał się za ciężki i upuścił go tutaj.













Podążamy dalej stromo schodząc a następnie wchodząc na Radostową, potem przez Wymyśloną, na której skałki do głównej asfaltówki. Tak docieramy do Świętej Katarzyny. To miejscowość bardzo już oblegana przez turystów. Można by powiedzieć stolica Gór Świętokrzyskich. Przy jednym ze sklepów godzinna przerwa.













Wychodząc ze Świętej Katarzyny wkraczamy do Parku Narodowego, dlatego musimy opłacić bilet wstępu. Po wejściu kręcimy się obok krzyży i pomników upamiętniających Polaków pomordowanych przez Hitlerowców. Inne mówią o działalności konspiracyjnych oddziałów Armii Krajowej na tym terenie. Przez Puszczę Jodłową rozpoczynamy wspinaczkę. Przechodzimy obok źródła i kapliczki św. Franciszka. Po drewnianych kładkach, a wyżej już po kamieniach docieramy na Łysicę. To najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich. Na wierzchołku gołoborze i drewniany krzyż, widoki ograniczone tylko w kierunku północnym.

















Chwila przerwy i ruszamy dalej. Schodzimy ścieżką przez Przełęcz św. Mikołaja do Kakonina. W tej miejscowości zaglądamy do zabytkowego drewnianego domu z 1830 r. Dalej przez wieś Podlesie docieramy do Huty Podłysicy. Miejsca naszego 2 noclegu.









Pogoda w tym dniu upalna, a prognozy zapowiadały cały dzień deszczu... Dystans dnia: 32 km

PEŁNA GALERIA: https://picasaweb.google....feat=directlink

ŚLAD GPS DZIEŃ II: http://www.navime.pl/trasa/1032674
Profil Facebook
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10832
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2016-06-30, 20:11   

Miałem w tym roku cichy plan na wakacyjny urlop z rodzinką w Świętokrzyskich (do tej pory byłem tylko raz) ale mnie w domu przegłosowali zanim puściłem propozycję :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga