Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Miało być jak zawsze... Było fantastycznie ! - Lubań

Autor Wiadomość
mynaszlaku 


Wiek: 30
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 14
Skąd: Małopolska / Kąty
Wysłany: 2013-12-05, 18:56   Miało być jak zawsze... Było fantastycznie ! - Lubań

Witam. To moja pierwsza relacja z wycieczki na tym forum. Liczę na wyrozumiałość :-) .

Miało być jak zawsze… Było fantastycznie ! – Lubań



To miała być wycieczka jak każda inna. Wiadomo, każda wyprawa z Angeliką jest czymś więcej , niż zwykłym spędzeniem wolnego czasu. Po ostatnich czterech dniach na szlaku, gdzie pogoda codziennie płatała nam figle, liczyliśmy, że środa 4 grudnia będzie dniem, który wynagrodzi nam wszystkie ostatnie widokowe braki. Po bardzo słonecznej wtorkowej pogodzie, widziałem, że następnego dnia może być jeszcze ładniej. Dokładnie przeglądałem różne prognozy pogody. Gdy napisałem do Angeliki, że jedziemy w góry, to ona już wiedziała, że będziemy podziwiać piękno polskich gór na gorczańskim szlaku, z jednego z naszych ulubionych szczytów – z Lubania (1225 m).

Do tej pory podchodziliśmy na szczyt z różnych stron. Tym razem wybraliśmy wyjście na Lubań od tyłu, czyli z Ochotnicy Dolnej. Z tej miejscowości wychodzą dwa szlaki – niebieski i zielony. Pierwszym postanowiliśmy wyjść, a drugim wrócić.

Z Angeliką spotkaliśmy się dopiero w Nowym Sączu. Była godzina 5.45. Szybko przejechaliśmy trasę do Ochotnicy (42 kilometry) i zaparkowaliśmy na parkingu pod kościołem. Jeszcze wstąpiliśmy do sklepu po coś słodkiego do jedzenia i sok.

Weszliśmy na niebieski szlak biegnący początkowo obok kościoła. Idzie się prawie cały czas przez las. Wychodziliśmy wyżej i zaczynało mocniej wiać. Gdy doszliśmy do pierwszego widokowego miejsca, naszym oczom ukazało się pasmo Gorców, Beskidu Wyspowego i zaśnieżona w oddali Babia Góra.



Trasa nie jest wymagająca i wielu osobom może się spodobać. Dopiero męczarnia zaczyna się po złączeniu ze szlakiem czerwonym i zielonym. Tutaj zaczyna się końcowy atak na nasz ustalony cel. Jeszcze przed stromym podejściem rozejrzałem się i mówię do najlepszej na świecie podróżniczki.

- To się zdziwisz. Popatrz…

Angelika już wiedziała o co chodzi. Za drzewami, wyłaniały się majestatyczne Tatry, i trudno było myśleć o czymś innym, niż tylko o tym, żeby jak najszybciej dotrzeć na Lubań. Przecież z tego szczytu można podziwiać fantastyczne krajobrazy. Dotarłem do szczytu jako pierwszy. To co zobaczyłem… Normalnie mnie zatkało.



Spojrzałem do tyłu. Angeliki jeszcze nie było widać. Wróciłem szybko do niej i kazałem zamknąć oczy. Gdy doprowadziłem ją i je otworzyła to tak jak ja, była w szoku. Stwierdziliśmy, że pogoda nam wynagrodziła ostatnie wycieczki i to w dwustu procentach.















Dobra… Było fantastycznie… Ci co wiedzą co się czuje w takich chwilach nie potrzebują wytłumaczenia, a ci co nie wiedzą jak to jest to muszą tego spróbować. Byliśmy tam chyba ponad godzinę, uwzględniając jeszcze przerwę śniadaniową w bazie pod szczytem.





Przez 20 minut po opuszczeniu szczytu, wracaliśmy taką samą drogą. Potem zmieniliśmy szlak na zielony. Tutaj mieliśmy widoki na Kudłoń (1274 m) i Gorc (1228 m). Odbiliśmy w prawo w stronę Ochotnicy Dolnej. Szybko upłynął nam czas przy stromym zejściu. Po około 50 minutach byliśmy już przy pierwszych gospodarstwach. Dwadzieścia minut musieliśmy jeszcze iść drogą asfaltową, żeby dotrzeć do drogi głównej, a potem nią wrócić do samochodu (2 kilometry od szlaku zielonego). W drodze powrotnej mogliśmy jeszcze podziwiać zachód słońca nad Tatrami z miejscowości Ubiad, niedaleko Nowego Sącza.



Do zobaczenia na szlaku !


Link do artykułu: http://mynaszlaku.pl/mial...stycznie-luban/
_________________
"Miłości do gór nauczyć się nie można. Trzeba je pokochać z samego siebie"

http://www.mynaszlaku.pl
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2013-12-05, 19:49   

Zdjęcia sympatyczne. Mało śniegu, więc chyba bez większego trudu się szło... ale maskujecie się niesamowicie ;-)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-12-05, 19:54   

Widoczki cieszą oczy :ok
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2013-12-05, 21:06   

No piękne te Tatry z Lubania, jak się trafi na pogodę! Ja tam wrócę, bo mnie się nie trafiła...
Sympatyczne zdjęcia, choć oglądając niektóre miałam wrażenie, że patrzę na bojowników z Al-Kaidy ;)
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-12-05, 21:31   

nes_ska napisał/a:
ale maskujecie się niesamowicie ;-)


Może po drodze napadli na bank ;)

Zdjęcia Tatr piękne ;)
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
mynaszlaku 


Wiek: 30
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 14
Skąd: Małopolska / Kąty
Wysłany: 2013-12-05, 21:46   

Raczej było cholernie zimno :D
_________________
"Miłości do gór nauczyć się nie można. Trzeba je pokochać z samego siebie"

http://www.mynaszlaku.pl
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-06, 04:22   

Eh, pięknie. :-o Sam byłem tam raz i nic nie widziałem, ale dla mnie to jest chyba najbardziej pożądana góra, jeśli chodzi o zobaczenie stamtąd Tatr. Kiedyś zobaczyłem zdjęcia gdzieś w necie i tak mi zostało do dzisiaj. Ja jednak planuję tam zachód i wschód słońca, zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
 
mynaszlaku 


Wiek: 30
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 14
Skąd: Małopolska / Kąty
Wysłany: 2013-12-06, 06:12   

My już tam byliśmy trzeci raz, ale dopiero teraz były widoki :---/
_________________
"Miłości do gór nauczyć się nie można. Trzeba je pokochać z samego siebie"

http://www.mynaszlaku.pl
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-12-06, 08:32   

No no.. dobry debiut. I pogoda brzytwa. Mam nowy cel na wiosnę :)
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Julius 


Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 136
Skąd: Tam gdzie góry
Wysłany: 2013-12-06, 09:31   

Z tych gorczańskich szczytów, to też moja ulubiona górka i to od wielu już lat. Nigdy mnie nie zawiodła z widokami i z przeżyciami, mimo że byłem w różnych porach roku. Czerwcowe biwaki, to już nie da się zapomnieć. ;)
Jak tam z budową nowego schroniska? Są już jakieś widoczne ślady, czy tylko opustoszała baza namiotowa daje schronienie.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-12-06, 10:16   

Fajnie się czytało - taka relacja od serca. A widoki oglądało się bardzo przyjemnie. Mam nadzieję, że zaprezentujesz nam jeszcze jakieś swoje wypady.
Debiut uważam za co najmniej udany.
Profil Facebook
 
 
mynaszlaku 


Wiek: 30
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 14
Skąd: Małopolska / Kąty
Wysłany: 2013-12-06, 19:34   

Ani widu, ani słychu jakiegokolwiek schroniska.;). Z tego co tam jest to nie zanosi się, że cokolwiek tam powstanie.
_________________
"Miłości do gór nauczyć się nie można. Trzeba je pokochać z samego siebie"

http://www.mynaszlaku.pl
 
 
forse


Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 210
Wysłany: 2013-12-06, 21:18   

Ja jeszcze nie miałem tej przyjemności być na Lubaniu. A tym bardziej w towarzystwie ..mniemam..Ukochanej :)
Fajne widoki na Tatry :D
ale chyba trzeba trafić na dobrą widoczność :)
Wam się to udało :) jest czego zazdrościć...tak pozytywnie :)
Łaźcie tak dalej, czego Wam z całego serca życzę :)
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-06, 21:33   

forse napisał/a:
ale chyba trzeba trafić na dobrą widoczność :)


No mi się nie udało:


ale wyobrażałem i fantazjowałem sobie, że za tym krzyżem są piękne Tatry, no i są co widać w powyższej relacji. :-o
 
 
forse


Dołączył: 02 Gru 2013
Posty: 210
Wysłany: 2013-12-07, 00:20   

Nie zawsze jest nam dane zobaczyć wszystkiego co chcielibyśmy :P
Natura tak "działa", żebyśmy tam powrócili innym razem ;)
Ja tak właśnie miałem na Babiej Górze...pierwszy raz...oczywiście zauroczony...ale widoków nie za bardzo :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group