Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Rekreacyjno - rozpoznawcze dreptanie po ścieżkach Doliny Aosty (2014)

Autor Wiadomość
Paula


Wiek: 40
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 319
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2016-08-04, 22:35   Rekreacyjno - rozpoznawcze dreptanie po ścieżkach Doliny Aosty (2014)

Rekreacyjno - rozpoznawcze dreptanie po ścieżkach Doliny Aosty (2014)


DZIEŃ 1 (22.08.2014)

Droga przez Szwajcarię i Włochy była tak malownicza, że do Doliny Aosty dotarliśmy z jednodniowym opóźnieniem. :D Pierwszego dnia, ze względu na zmęczenie po podróży, cel na rozruszanie był bliski. Rozpakowaliśmy się na campingu Gran Paradiso z boskim widokiem na lodowiec, przekąsiliśmy małe co nieco i ruszyliśmy na Pian Della Turnetta (2418 m. n.p.m.). Po powrocie standardowo kiszki marsza grają, więc znów gotowanie przed namiotem, snucie planów, analiza prognoz, chichy śmichy :) , prysznic i fru do śpiworka, bo następnego dnia chcieliśmy wyruszyć w głąb doliny o samym świcie.

Pierwsze widoczki z Pian Della Turnetta (2418 m. n.p.m.):




I foto z widokiem na lodowce z Pian Della Turnetta (2418 m. n.p.m.)





Widok w kierunku Roccia Viva (3650 m. n. p. m.)










cdn.
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-05, 13:11, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Paula


Wiek: 40
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 319
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2016-08-05, 13:41   

DZIEŃ 2 (23.08.2014)

Drugiego dnia, rankiem, ruszyliśmy doliną szlakiem prowadzącym wzdłuż rzeki Valnontey. W planie było dotarcie do Bivacco Lionello e Lucia Leonessa (2910 m. n. p. m.), trawers pod Bec du Vallon do Rifugio Vittorio Sella (2579) i powrót na camp.


W dolinie mijamy charakterystyczne dla tego regionu zabudowania z dachami z łupanego kamienia.


Z każdym krokiem wyłaniają się coraz piękniejsze widoki na okoliczne lodowce.




Po odbiciu na drogę prowadzącą do biwaku Leonessa i pod Mont Herbetet wszędzie pełno kwiatów, ścieżka pnie się malowniczo do góry.




Mont Herbetet (3778 m.n.p.m.)


Becca di Gay (3621 m.n.p.m.)




Widoczki w kierunku Roccia Viva (3650 m.n.p.m.) i Becca di Gay (3621 m.n.p.m.) oraz Ghiacciaio del Money


Bivacco Lionello e Lucia Leonessa (2910 m. n. p. m.)


Testa della Tribolazione (3542 m.n.p.m.) i Punta di Ceresole (3777 m.n.p.m.)




Roccia Viva (3650 m.n.p.m.)


Torre del Gran San Pietro (3692 m.n.p.m.) i Ghiacciaio del Money




I widok w drugą stronę, w kierunku miejscowości Cogne.








Po prawej widać wzniesienie (Pian della Turnetta), gdzie pierwszego dnia podziwialiśmy widoki w kierunku Gran Paradiso


I kilka widoczków z okolic Rifugio Vittorio Sella






Rifugio Vittorio Sella (2579 m.n.p.m.)


Koło schroniska znalazłam bardzo łasego na pieszczoty kolegę :sm5 , więc podrapałam go za uchem i wygłaskałam po grzbiecie :D


I schodzimy w dół, w dolinę...




cdn.
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-05, 23:59, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
_Sokrates_ 


Wiek: 42
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 1602
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-08-08, 16:50   

Widoki pierwsza klasa! :o-o
_________________
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
Paula


Wiek: 40
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 319
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2016-08-10, 10:45   

DZIEŃ 3 i 4

Na początek kilka fot, krótki opis wycieczki i podpisy do zdjęć zamieszczę w piątek :)


DZIEŃ 3













DZIEŃ 4
















































cdn.
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-10, 22:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2016-08-10, 11:07   

Tam mają własną wersję kozic? Cudne widoki aż chciałoby się latać ;)
Albo przez ten most wiszący przebiec bez trzymanki...
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
Paula


Wiek: 40
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 319
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2016-08-10, 12:24   

ceper napisał/a:
Tam mają własną wersję kozic?


Te koziorożce alpejskie są przezabawne :D Szkoda, że nie nagrałam jakie fajne odgłosy wydają gdy czują zagrożenie... :rol Na zdjęciach z następnych dni będą całe stada samców i samic z młodymi i sesja zdjęciowa jednego z koziołków, z którym "przegadałam" :haha popołudnie obok jednego z biwaków, a on wdzięczył się przed obiektywem we wszystkich możliwych pozach :)

ceper napisał/a:

Albo przez ten most wiszący przebiec bez trzymanki...


Mostek, to taka atrakcja na tej via ferratce, ale trochę na nim bujało :usm
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-10, 12:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14379
Wysłany: 2016-08-10, 12:26   

Paula napisał/a:
jednego z koziołków, z którym przegadałam popołudnie


Proponuję Ci czasami pogadać z ludźmi :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Paula


Wiek: 40
Dołączył: 11 Lip 2013
Posty: 319
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2016-08-10, 12:36   

Dobromił napisał/a:

Proponuję Ci czasami pogadać z ludźmi :)


Idź paskudo! :pro8 A już myślałam, że się obraziłeś... :DD
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2016-08-15, 21:44   

Mostkiem bym się przeszedł.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2016-08-16, 22:30   

Ja też, zajebiście musi bujać :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group