4 razy Fatra |
Autor |
Wiadomość |
maurycy
Dołączył: 17 Lis 2013 Posty: 891 Skąd: Bielsko okolice
|
Wysłany: 2017-04-26, 21:51 4 razy Fatra
|
|
|
Tak się złożyło, że w przeciągu ostatniego półtora miesiąca (z przerwą na wschód na Babiej Górze) byliśmy po dwa, trzy dni na Fatrze. Dwa razy na Małej, i po razie na Luciańskiej i Wielkiej. Ostatnio, to nasz ulubiony kierunek wycieczek Mimo, że trwa kalendarzowa wiosna, za każdym razem trafialiśmy na środek zimy, a będąc na Luciańskiej wręcz na epogeum zimy. Praktycznie za każdym razem, bez rakiet śnieżnych ani rusz.
Zaczęliśmy od Małej Fatry w rejonie Rozsutców, i na drugi dzień rejon chaty na Gruni, z noclegiem w Stefanowej. Pogoda w 1 dzień była dosyć marna, więc fajnych zdjęć, nie ma za wiele. Póżniej było już dużo lepiej. Z następnych dni i wypadów, cd. relacji jak się odrobię. A teraz na już, wrzucam fotki jak leci, i bez opisu
|
Ostatnio zmieniony przez maurycy 2017-04-28, 22:15, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-04-27, 20:15
|
|
|
Jednak mi się bardziej ona podoba zielona. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2017-04-27, 21:04
|
|
|
Lubicie targać toboły? Nie lepiej wziąć kawałek plastiku wielkości dowodu osobistego lub makulaturę?
Rakiety mam, ale ze względu na globalne ocieplenie nie miałem okazji ich wypróbować. |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3695 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2017-04-28, 08:12
|
|
|
Hamak dobry pomysł,wygodniej jak na wąskiej ławeczce.
ceper pisze:Lubicie targać toboły?
Powiem z własnego doświadczenia,spróbuj kiedyś noclegu w wiatce pod namiotem lub pod rozgwieżdżonym niebem do tego ognisko dobre towarzystwo a żaden ciężar na plecach nie przeszkadza.
Hajs to nie wszystko. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2017-04-28, 08:31
|
|
|
marekw napisał/a: | spróbuj kiedyś noclegu w wiatce pod namiotem lub pod rozgwieżdżonym niebem do tego ognisko dobre towarzystwo a żaden ciężar na plecach nie przeszkadza. | Mam to na działce, z oddali (agro) dochodzi klimatyczna muzyka lub rechot żab, obok ogniska stół ogrodowy i płonące pochodnie (na naftę) tworzące półmrok, do tego po świeżo pokoszonym trawniku zapach trawy. Można także wyciągnąć namiot (nawet kilka, lecz nad rankiem łamie trochę w krzyżu), lecz wygodniej w łożu. Sąsiad w praktyce 70-150m, więc nikt nie zakłóca spokoju, chyba że sami...
Może brak trochę tych gór... |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3695 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2017-04-28, 09:39
|
|
|
ceper napisał/a: | marekw napisał/a: | spróbuj kiedyś noclegu w wiatce pod namiotem lub pod rozgwieżdżonym niebem do tego ognisko dobre towarzystwo a żaden ciężar na plecach nie przeszkadza. | Mam to na działce, z oddali (agro) dochodzi klimatyczna muzyka lub rechot żab, obok ogniska stół ogrodowy i płonące pochodnie (na naftę) tworzące półmrok, do tego po świeżo pokoszonym trawniku zapach trawy. Można także wyciągnąć namiot (nawet kilka, lecz nad rankiem łamie trochę w krzyżu), lecz wygodniej w łożu. Sąsiad w praktyce 70-150m, więc nikt nie zakłóca spokoju, chyba że sami...
Może brak trochę tych gór... |
Masz rację,ale to jest dobre dla emeryta który nie ma ochoty dźwigać plecaka a po nocy w namiocie ciężko mu sie wyprostować.Amen. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2017-04-28, 09:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2017-04-28, 10:29
|
|
|
sokole, czemu ingerujesz w wolność słowa kolegi, który słusznie prawi?
Edit: OK, nie znasz się na żartach. |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2017-04-28, 11:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12247 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-04-28, 10:37
|
|
|
Dopisałem mu jedynie nawiasik "]" żeby cytowanie wyszło w tabelce, bo wcześniej post wyglądał tak:
[quote="ceper"] marekw napisał/a: | spróbuj kiedyś noclegu w wiatce pod namiotem lub pod rozgwieżdżonym niebem do tego ognisko dobre towarzystwo a żaden ciężar na plecach nie przeszkadza. | Mam to na działce, z oddali (agro) dochodzi klimatyczna muzyka lub rechot żab, obok ogniska stół ogrodowy i płonące pochodnie (na naftę) tworzące półmrok, do tego po świeżo pokoszonym trawniku zapach trawy. Można także wyciągnąć namiot (nawet kilka, lecz nad rankiem łamie trochę w krzyżu), lecz wygodniej w łożu. Sąsiad w praktyce 70-150m, więc nikt nie zakłóca spokoju, chyba że sami...
Może brak trochę tych gór...[/quote
Masz rację,ale to jest dobre dla emeryta który nie ma ochoty dźwigać plecaka a po nocy w namiocie ciężko mu sie wyprostować.Amen.
Więc nie szukaj dziury w całym. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2017-04-28, 10:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
maurycy
Dołączył: 17 Lis 2013 Posty: 891 Skąd: Bielsko okolice
|
Wysłany: 2017-05-02, 15:03
|
|
|
marekw napisał/a: | Hamak dobry pomysł,wygodniej jak na wąskiej ławeczce.
ceper pisze:Lubicie targać toboły?
Powiem z własnego doświadczenia,spróbuj kiedyś noclegu w wiatce pod namiotem lub pod rozgwieżdżonym niebem do tego ognisko dobre towarzystwo a żaden ciężar na plecach nie przeszkadza.
Hajs to nie wszystko. |
W drugą noc nocleg w hamaku w wiacie, to była konieczność. Niczego nie żałujemy
Próbowaliśmy wcześniej, dwa razy zaklepać nocleg w Chacie pod Borisovem. Niestety bez skutku. Nawet na glebie, nie było miejsc. W czasie świąt, na Słowacji, ludzi na szlakach mnóstwo. Od dawien dawna, nie spotkaliśmy na trasie tylu turystów |
|
|
|
|
|