Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

27 wycieczek w 27 roku życia

Autor Wiadomość
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2015-12-26, 18:23   27 wycieczek w 27 roku życia

Będzie krótko. W tym roku byłam w górach 27 razy, co dało łącznie 52 dni. Być może po dniu jutrzejszym zepsuję tytuł swojej relacji, ale na razie jestem zbyt leniwa, żeby się spakować.

Najgorsze było samo zakończenie roku, kiedy okazało się, że po latach w miarę dobrego funkcjonowania, wróciły ostre ataki astmy, zipanie na szlaku i płytki oddech ;) Trochę mnie to przyhamowało, ale nowe leki są, można wracać do gór :dev

Przygodę zaczęłam już w styczniu samotną wycieczką na Szyndzielnię i Klimczok. Później były dwa zloty, jeden beskidzki, drugi sudecki i cztery kolejne samotne wycieczki.

W zimie byłam w Beskidzie Śląskim, Sądeckim, Wyspowym, Małym, w Pieninach a także na Przedgórzu Sudeckim.



Wiosną też nie próżnowałam. Zaczęłam już w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny i starałam się być w górach w każdym miesiącu.

Tym razem w przeważającej części wyruszałam na wycieczki z innymi osobami. Jak zwykle przeważały Beskidy: Niski, Makowski, Wyspowy, Żywiecki oraz Bieszczady. Byłam też w Górach Choczańskich.



W lecie miałam cały czas świata i mnóstwo planów. Byłam na biwaku harcerskim, na Woodstocku. Miało być więcej gór - był m.in. upadek ze schodów w schronisku, który spowodował chwilową przerwę, a nawet jeśli chodziłam po górach, to zazwyczaj drugiego dnia już kulałam.

W wakacje odwiedziłam Beskid Niski, Sądecki, Gorce, Pieniny, Góry Opawskie i Jesioniki. Byłam także na Pogórzu Rożnowskim, które mam pod nosem.



Jesień była najuboższa w wycieczki, ale wszystkie były interesujące. Dwukrotnie odwiedziłam Beskid Sądecki w jesiennych barwach - raz samotnie, raz... nie ;) . Wróciłam także w Jesioniki. Następnie byłam na górskich andrzejkach w Beskidzie Małym, czym zakończyłam tegoroczną przygodę z górami ;)



Nie ma dowodów na to, że chodziłam po górach.

Jest natomiast mnóstwo dowodów na to, że w górach stałam



Trochę mniej dowodów jest na to, że w górach siedziałam:



Jest kilka takich, które wskazują na to, że leżałam:



Przecież wiadomo, że taki leniuch jak ja nie chodziłby po górach!

Pominąwszy to, że w górach miałam okazję spotykać świetnych ludzi, których już znam, a także poznać wspaniałych ludzi, których jeszcze nie znałam, spotykałam na swej drodze także zwierzęta. Zazwyczaj niezbyt groźne i mało dzikie ;)

Był niedźwiedź - balonowy. Mnóstwo krów. Jedna z nich mnie śledziła - krowa w Beskidzie Niskim! Dzikie pluszaki w Beskidzie Sądeckim (tam, gdzie użądliła mnie osa!), ptaki, konie, psy, motylki. Dzielnie towarzyszył mi George - świnia. :>



Na szlaku zaliczyłam mnóstwo wypadków, które niejednokrotnie były powodem do zmartwień. Takowym był np. fakt, że wywróciłam się w Jesionikach i nie było pewności, czy zdążymy na busa! Tak! Nie było zmartwieniem, czy coś mi się nie stało :dev

Oprócz tego, że wpadałam niejednokrotnie do błota, kałuży, albo po prostu przewracałam się w schronisku lub na prostej drodze, dwa razy przewróciłam się w rzece - raz w zimie w Beskidzie Wyspowym, raz końcem wiosny w Beskidzie Niskim.

Pierwszy poślizg zakończył się gorączką po długim mokrym powrocie do domu, drugi skończył się śmiechem i mokrymi butami, które niosłam w rękach, aby przypadkiem nie nalała się do nich woda.



Standardowo gubiłam mnóstwo rzeczy.

Zgubiłam telefon, ręcznik, rękawiczki, okulary, dekiel od aparatu. Milion razy gubiłam szlak. Gubiłam się. Wiele rzeczy udało mi się odnaleźć. Ręcznik leży w schronisku. Okulary kupiłam nowe. Dekiel do obiektywu też.

Na szczęście nie zgubiłam dotychczas dobrego nastroju, więc mam nadzieję, że to będzie niezmienne.



Życzę sobie jeszcze intensywniejszego roku 2016 ;) I być może Tatr po roku przerwy :dev

_____

(edit)

Ostatecznie dorzuciłam na konto 2015 r. jeszcze jedną wycieczkę, która była zamkiem, podsumowaniem wszystkiego, co było do tej pory. W związku z tym było dosyć sporo błota, lodu, trochę słońca, trochę braku słońca, odrobina zachodu słońca, ochłapy śniegu, ochłapy jesieni, mgła i deszcz. Nie dorzuciłam nic w kwestii zgubień, więc tutaj nic się nie zmieniło.



Rok 2015 uważam oficjalnie za zamknięty :dev
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Ostatnio zmieniony przez nes_ska 2015-12-29, 00:35, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2015-12-26, 19:00   

Bardzo ciekawie podsumowałaś swój, jakże udany, rok w górach. Oby następny był co najmniej tak samo dobry. :-)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-12-26, 19:50   

Ładnie Ci wyszły te widokówki :) Wrzucić gdzie nie gdzie "Pozdrowienia ze szlaku" i mogłabyś rozsyłać.
Oczywiście podsumowanie też zacne, jest co pochwalić :ok
 
 
_Sokrates_ 


Wiek: 42
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 1602
Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-12-27, 00:51   

Nie widzę Tatrów. Popraw się :D
_________________
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2015-12-27, 01:18   

Świetne podsumowanie. Aż się nie chce wierzyć co zrobisz mając 100 lat :)
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-12-27, 08:59   

No właśnie.. Strach te "Sto lat" śpiewać.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-12-27, 19:53   

Chyba najciekawsze podsumowanie jakie czytalam :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-12-27, 20:35   

no właśnie :D Odnoszę wrażenie, że Neska się tu marnuje, z jej kreatywnością to powinna zacząć robić karierę pisarską :)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-27, 20:38   

Albo to już czas założyć bloga. :)
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2015-12-27, 20:46   

A kto będzie ciekawie pisał na forum? :-)
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-12-27, 20:53   

ROBERT i telefon, oni dużo wrzucają górskiej tematyki :lol
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-12-27, 21:22   

Pudelek napisał/a:
Odnoszę wrażenie, że Neska się tu marnuje


Sprawianie nam radosci przy czytaniu i ogladaniu to marnowanie? :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8298
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-12-27, 21:44   

z takim talentem to można zrobić karierę ;)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-12-27, 22:53   

Pudelek napisał/a:
z takim talentem to można zrobić karierę ;)


gorzej ze czesto ci co robia kariere porzucaja to co bylo w nich najfajniejszego i zapodaja pod publiczke... :rol ja tam wole Neske taka jaka jest!
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10852
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-12-28, 00:38   

...i w przypływie sławy Neska rzuci forum dla Fejsbukowej popularności. Plus codzienna fotka na Instagramie :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group