Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Żurawnica fajna jest

Autor Wiadomość
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-06-03, 16:04   Żurawnica fajna jest

Nadejszła niedziela 2 czerwca a z nią piękna pogoda. W końcu. Powstał i na szybko plan i jak na niedzielę przystało - miało być spokojnie, leniwie, sielankowo i jeszcze raz leniwie.
Późnym porankiem docieramy do Krzeszowa u podnóży Żurawnicy. Tam mnie jeszcze nie było, zawsze nie po drodze. Jest więc powód, żeby się przez grzbiecik przekulać. Zaczyna się świątobliwie:
Kapliczka kolumnowa i kaplica "Księża Studnia" w Krzeszowie





Ta druga nazwę swą zawdzięcza źródełku wypływającemu spod kapliczki nawet podczas suszy. A susza zaiste się zaczyna, bo grzeje niemiłosiernie, odkryty asfalt (szlak zielony) przez wieś nie ma litości. Mijamy straszny dwór.



Na końcu asfaltu jest sklep, z tzw. przysklepiem, gdzie oczywiście tętni niedzielne życie wiejskie, nie ulegamy jednak pokusom i dzielnie zmierzamy dalej, byle schować się w cieniu lasu. Z oddali kibicuje nam Leskowiec i Groń JPII.



Kawałeczek lasem, prawie po płaskim i zaczynamy niewielkie podejście. Wzdłuż zapuszczonej łąki, trawiastą, ledwo widoczną ścieżką. Robi się dziko. Tak jakoś inaczej niż zwykło bywać w Beskidzie Małym. Bardziej przypominają się obrazki z Beskidu Niskiego. Wkrótce osiągamy podszczytową polanę Żurawnicy. Szlak omija bezpośrednio szczyt.





Jest i Babia Góra...



Praktycznie od samej polany, wzdłuż szlaku zaczyna się teraz pasmo skałek i wychodni zwanych Kozimi Skałami. Malownicze, porośnięte mchami i nieco już pozarastane przeróżnymi chaszczami, ciągną się długim zrębem aż poza połączenie ze szlakiem czerwonym (MSB). Pod nimi kluczy wąska, błotnista ścieżka - widać, że szlak chyba całkiem zapomniany, może jedynie chodzą tędy ci, którzy robią MSB. Naprawdę przypomina to Beskid Niski, są nawet liczne przeszkody terenowe w postaci zwalonych drzew, które trzeba omijać błotnistymi stromiznami. W błocie tylko ślady kopytek/raciczek. Przy jednym obejściu darkheush prawie zalicza glebę ;)
Kozie Skały:







Ostatnie parę metrów podejścia trzeba po prostu wbiec, niezła grapa-żeby nie zjechać w dół tam, skąd się przyszło. Połączenie szlaków. Teraz będzie już raczej łatwo i przyjemnie. I oczywiście bezludnie. Schodzimy zatem w stronę Przełęczy Carchel. Pięknie tam, cicho, sielsko i niedzielnie.







Postanowiliśmy poczęstować Maryjkę klopsikami w sosie pomidorowym.



Babia nadal stała na swoim miejscu.



Niestety trzeba było opuścić to urokliwe miejsce. Na pożegnanie...





Omijamy Gołuszkową Górę i kierujemy się w stronę przysiółka Żmije. Otwierają się widoki na Beskid Makowski.





Jest i motyw satanistyczny...





Malowniczy przysiółek Żmije wita nas takim krasnalem ogrodowym.



Aby nie wracać przez Gołuszkową, postanawiamy zażyć chaszczingu. W końcu bez tego niedziela byłaby stracona. Na przełaj przez pola i krzaczory postanawiamy po poziomicy dotrzeć do zielonego schodzącego do Stryszawy.



Udaje nam się, przez hasioki, pokrzywy i młodniki, łapiemy zielony i schodzimy na przysiółek Lipie (Przełęcz Lipie).



Teraz pozostaje nam smętny asfalting w palącym słońcu. Babia wciąż czujna.



Na szczęście pod względem łapania stopa mamy level master i po półgodzinie drałowania drogą łapiemy pierwszego, który zwozi nas do połączenia dróg na Stryszawę i Krzeszów a tam pierwsze machnięcie i kolejny dobry obywatel zwozi nas pod kościół w Krzeszowie.
Takim oto leniwym sposobem kończymy jakże miłą i chilloutową wycieczkę,jak na niedzielnych turystów przystało.
Żurawnica fajna jest. Polecam.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2019-06-03, 17:43   

vidraru napisał/a:
urawnica fajna jest. Polecam.

Też ją co jakiś czas planuję, właśnie tydzień temu była pierwszym wyborem, lecz miało być totalne zachmurzenie.
Ale ze zdjęć już mi się podoba.
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-06-03, 17:53   


Link do filmiku.
Warto się tam zaplątać. Bardzo malownicze rejony. I w ogóle nie uczęszczane.
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2636
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2019-06-03, 18:27   

vidraru napisał/a:
I w ogóle nie uczęszczane.


A to jest ich ogromny plus.
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2019-06-03, 19:43   

Tam jest bardzo fajnie i pusto na szlaku. Ja w zeszłym roku plątałam się po okolicy. Zaczynałam z drugiej strony czyli w Zembrzycach. Schodziłam przez Goluszkową do Suchej, pominęłam Żurawnicę , ale na Carchel zeszłam. Podobało mi się niezmiernie.
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-06-03, 20:00   

Pasemko dla mnie też dziewicze, ale te skałki muszą być fajne na żywo, więc postaram się, może jesienią, skoczyć tam.
No a jak piszesz, że odludnie i pusto, to w zasadzie same plusy tegoż miejsca.

ten wielki statyw służy Wam do robienia filmów? Czym w ogóle kręcicie te filmy?
Profil Facebook
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-06-03, 20:27   

sokół napisał/a:
same plusy tegoż miejsca

Jesienią tam na pewno będzie pięknie.

sokół napisał/a:
wielki statyw służy Wam do robienia filmów

Statyw był zakupiony pod najnowszej generacji mój aparat, czyli Nikon D50 15 lat temu. Obecnie służy do kręcenia time-lapse i zdjęć nocnych. A że duży równa się stabilny i ani woda ani wiatr nam nie przewróci zwłaszcza ciężkiego nikona z teleobiektywem.
A teraz zdradzimy tajniki pre i post produkcji studia filmowego Beerwalkers&Co.
sokół napisał/a:
Czym w ogóle kręcicie te filmy?

Kamera podobno sportowa marki Denver kupiona w outlecie elektronicznym za 70 zyli, aparat/kamera Nikon coolpix s8200 kupiony w komisie w Anglii za dniówkę (70 fuli), zdjęcia wykonywane zdychającym nikonem D50 (18-55mm, 70-200 mm) lub coolpix L100. Do tego wszystkiego dochodzi pierdyliard darmowych programów do montażu Darka, pomiędzy którymi trzeba skakać jak królik bo za jeden komercyjny to już trzeba zapłacić :P Muzykę dobieramy na licencji Creative Commons, czyli też za free.
Satisfied? :dev
Planujemy jeszcze ujęcia z drona, czyli będę musiała wyjść z selfie stickiem na jakieś drzewo. Full profeska, nie?
Ostatnio zmieniony przez vidraru 2019-06-03, 20:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2019-06-03, 21:10   

Profeska nie profeska - ważne że się kręci i widzowie są :-)

Obce mi tereny (a wstyd, bo blisko) ale zawsze jak z tych rejonów, i dalej na wschód (Sucha, Maków, widzę relację to mam wrażenie, że się sporo między domami chodzi, gdzieś po wioskach. Może to kwestia zdjęć które ludzie wrzucają.

Skały fajne :ok
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-06-03, 21:25   

Piotrek napisał/a:
sporo między domami chodzi, gdzieś po wioskach

Poniekąd prawda, dużo tam jest za to malowniczych przysiółków, gdzie zazwyczaj żywego ducha nie ma a są np przydrożne kapliczki, zapomniane sady, łąki czy stare chałupy przyklejone do całego krajobrazu i ładne widoki. Istnieje też niebezpieczeństwo spotkania kozy albo zająca, sarny, chmary myszy leśnych czy polujących ptaków drapieżnych. Dla tych, co nie tylko marzą o dalekich panoramach takie tereny są miłe.
Ostatnio zmieniony przez vidraru 2019-06-03, 21:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-06-03, 22:25   

vidraru napisał/a:
Planujemy jeszcze ujęcia z drona


Wiesz, zawsze można skonstruować taki... latawiec :)

Nieważne, za ile sprzęt był kupiony. Z ciekawości pytałem, czy to aparatem robione czy właśnie kamerką.
Fajnie się to rozwija, naprawdę.
Profil Facebook
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 43
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2498
Skąd: Kęty
Wysłany: 2019-06-04, 12:21   

sokół napisał/a:
skonstruować taki... latawiec

No to byłoby ciekawe, ale latawiec mało sterowny :P
sokół napisał/a:
Fajnie się to rozwija, naprawdę.

Dzięki :) Pomysłów jeszcze jest dużo.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime