Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

06.07.2017 r. - Barania Góra (Beskid Śląski)

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2017-07-11, 17:51   06.07.2017 r. - Barania Góra (Beskid Śląski)

Jak w tytule.
Ciąg dalszy nie nastąpi lub nastąpi.
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2017-07-12, 16:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2017-07-11, 18:22   Re: Byłem na Baraniej Górze

Tępy dyszel napisał/a:
Jak w tytule.
Ciąg dalszy nie nastąpi lub nastąpi.
To czekamy z niecierpliwością lub nie. :D
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-07-11, 18:40   

Ja też byłem. Ze dwadzieścia razy. :D
Profil Facebook
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2017-07-11, 18:43   

Znów coś mnie ominęło? Był jakiś zlot, znaczy się spęd? :P
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2017-07-11, 19:04   

sokół napisał/a:
Ja też byłem. Ze dwadzieścia razy. :D
A ja raz nie doszedłem, oblodzenie szlaku 100%, obciach by był w rakach których i tak nie posiadam. :D
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12247
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-07-11, 19:42   

Mirek napisał/a:
A ja raz nie doszedłem


To już czas na niebieskie pigułki. ...
Profil Facebook
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2017-07-11, 19:52   

Stawiam piwo, że relacja będzie. Kto powie kontra?
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2017-07-12, 07:05   

sokół napisał/a:
Mirek napisał/a:
A ja raz nie doszedłem


To już czas na niebieskie pigułki. ...
W tej materii pigułki mi nie potrzebne, sąsiadki to potwierdzą. :D
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2766
Skąd: Tychy
Wysłany: 2017-07-12, 16:51   

Trasa: Wisła Czarne Fojtula (560) - Dolina Białej Wisełki - Barania Góra (1220) - Magurka Wiślańska (1140) - Gawlas (1076) - Cieńków Wyżni (957) - Cieńków Niżni (720) - Wisła Czarne (530)

Długość trasy: 19,8 km,
Maksymalne przewyższenie: 660 m,
Suma wzniesień: ok. 850 m.

Łączny czas przejścia łącznie z odpoczynkami: 8 h

Do tej pory, na Baraniej Górze byłem ,,aż" jeden raz. Było to w 2007 roku, w czasach gdy Pasmo Baraniogórskie mogło się poszczycić gęstym, górnoreglowym lasem.
W ciągu tych 10 lat, sporo się zmieniło....

I na plus i na minus - plus bo grzbiet ma kapitalny potencjał widokowy, minus, bo lasu szkoda...coś za coś...

Ale śpieszcie się ;) młodnik zasadzony po kornikowej ,,kalamicie" ma się dobrze i pnie się w górę....

Zaczynam u wylotu Doliny Białej Wisełki. Ogólnie pisząc, dolina ta, nie wywarła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, ot, po prostu asfaltowa, wąska droga, co jakiś czas z urozmaiceniem w postaci progów Białej Wisełki.





Dużo ciekawiej jest już w górnej cześci doliny, gdzie docieram do tzw. Kaskad Rodła, będących niczym innym, jak wodospadami i progami rzecznymi o wysokości około 4-5 metrów.





Po opuszczeniu doliny, szlak znacznie przybiera na stromiźnie ale ogólnie pisząc, wielce stromy nie jest. Po osiągnięciu granicy Rezerwatu ,,Barania Góra" przyjmuje formę trawersu z jednym ,,przewinięciem" w lewą stronę...

Tak idąc, jak zwykle wolno i leniwie, docieram w końcu na Baranią Górę, o dziwo, mimo wieku oraz monstrualnej otyłości, liczonej w skali Richtera, osiągam szczyt w czasie niższym niż wynika ze szlakowskazu.



Byłem przekonany iż wieża widokowa jest całkowicie zbędna, mając na myśli stok ogołocony z lasu lecz...wieża ta wciąż sens ma, bo las od strony zachodniej jakoś się trzyma...
Więc żeby zobaczyć np. Czantorię i Stożek, wypada się na tej wieży znaleźć.



Pogoda delikatnie pisząc, była średnia i naocznie nie zobaczyłem tego, na co się nastawiałem...
W kierunku Beskidu Żywieckiego wyglądało to tak....



Choć w kierunku północno-wschodnim, tj. grzbiet do Skrzycznego, było już nieco lepiej....



Magurka Radziechowska.



W drodze na Magurkę Wiślańską.



Ze szczyty Gawlasa, zacnie prezentuje się Dolina Zimnika i ,,ustrojstwa" nad nią się wznoszące , m.in. Ostre i grzbiet Magurki Radziechowskiej w kierunku Magurki Wiślańskiej.



Oczywiście dopada mnie klasyk turystyczny, czyli poprawa pogody, gdy zaczynam...fazę zejściową.
Barania Góra z Cieńkowa Wyżnego.



Grzbiet Cieńkowa, który przeklinałem 10 lat temu (szedłem nim w odwrotnym kierunku) od tego czasu się ,,ucywilizował". Na przeważającej długości przyjmuje on formę utwardzonej szutrowo ścieżki, od okolic Cieńkowa Niżnego, to już asfalt...

I najładniejsze widoki tego dnia, zastałem właśnie tam...W oddali z prawej Wielka Czantoria i grzbiet Soszowa, bliżej pasmo Smerekowca i Czupla.



Stamtąd wracam...



W kierunku Baraniej Góry.



W dole Wisła Malinka.



Z Niżnego Cieńkowa - bardzo widokowe miejsce, aż żal się ruszać....





Wycieczkę kończę, schodząc bezszlakowo do Wisły Malinki, wzdłuż wyciągu krzesełkowego.



Ostatnie spojrzenie w tył...



No cóż, nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy... ;)

P.s. Składam kondolencje wszystkim, którzy przeczytali tą relację.
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2017-07-12, 17:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2017-07-12, 17:36   

Relacją zrobiłeś konkurencję sprocketowi. Będę miał dylemat na relację lipca. :P
Jeśli kicha była już na starcie, to poszedłbym na Cieńków i wypoczął.
Kondolencji nie przyjmuję, wisisz piwo. :piw5
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2017-07-12, 19:26   

Przewinęłam. Pozdrawiam ;-)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2017-07-13, 11:07   

Tępy dyszel napisał/a:
P.s. Składam kondolencje wszystkim, którzy przeczytali tą relację.


Będę wnioskował o odszkodowanie.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-07-13, 18:03   

ceper napisał/a:
Kto powie kontra?

Miałem dać, ale nie zdążyłem... :(
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-07-13, 18:06   

Nie lepiej Cieńków na jesień zostawić?
Ostatnio zmieniony przez laynn 2017-07-13, 18:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2017-07-15, 11:29   

Planuję Baranią Górę na koniec sierpnia, może powielę trasę. Ostatnio byłam tam z Visionem i wymyśliłam wtedy trasę bodajże na 29km :D Szliśmy od i wracaliśmy do Istebnej, a żeby było ciekawiej to większość czasu w deszczu :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime